Autor: Jaroslaw Lis (lis_at_ict.pwr.wroc.pl)
Data: Sat 08 Feb 1997 - 18:40:32 MET
On 7 Feb 97 20:33:38 GMT, zeton_at_waw.pdi.net (Tomasz Leszczynski)
>On 7 Feb 97 at 6:54, Piotr Skulski pisal(a):
>>Nie wiem o jakich 'pieterkach' Pan, Panie Tomaszu mowi, ale nie
>>zgadzam sie. Jest w sieci dosc zasobow, informacji i ludzi, ktorzy
>>moga pomoc ten balagan wyprostowac.
>
>Pieterko wyzej niz uzytownik siedzi administrator ktory samowolnie
>podejmuje decyzje o walce ze spamem. Dzieki temu spamer zostaje
>uziemiony w zarodku :-) Jestem zdania, ze spam nalezy zwalczac i
>dopuszczam mozliwosc, ze spamer zostaje identyfikowany uznaniowo, bez
>jasnych i szczegolowych przepisow.
Ha ha - to sie stare dobre czasy marza. Internet jest na uczelniach,
regulamin nakazuje przestrzeganie netykiety, pracownicy sa kulturalni
i przestrzegaja, a studenci .... to bardzo dobrze jak sie czasem
jednego odstrzeli dla przykladu.
Pieterko wyzej to dzis coraz czesciej siedzi administrator, WYNAJETY
przez tych z dolu, i ma placone za to, zeby im zapewnic i pomagac
efektywnie reklamy rozsylac.
>>A na swiecie Internet ma sie calkiem dobrze, mimo tego, ze ze ludzie
>>stosuja sie w nim do zasad prawnych.
>
>A wlasciwie to co to oznacza, ze stosuja sie do zasad prawnych? Jak mi
>Pan X wysle maila z obelgami to mam go podac do sadu?
Niestety tak. A co zrobisz, jak Ci Pan X wysle ten list w normalnej
kopercie? Bedziesz sie domagal zamkniecia przed nim skrzynek
pocztowych?
Na szczescie w internecie sa skuteczniejsze srodki :-).
J.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:02:32 MET DST