Re: TP SA - ciekawostka jedna taka

Autor: Jarek Lis (lis_at_ict.pwr.wroc.pl)
Data: Tue 24 Dec 1996 - 11:41:51 MET


In pl.listserv.polip Radoslaw Poplawski <radekp_at_mail.geocities.com> wrote:
: 22 Dec 1996 14:30:41 +0100, alex_at_eris.phys.uni.torun.pl (Janusz A.
: >Ten fakt jest kluczowy. Przeczytałęm ostatnio całą ustawę o łączności. Tam
: >jest wyraźnie napisane że koncesji ani zezwolenia nie wymaga tylko zakładanie
: >LANu na terenie zamkniętego budynku/kompleksu nie będących obiektami
: >mieszkalnymi. Na coś więcej trza conajmniej zezwolenie. czyli po prostu
: >naruszyli ustawę. Glupio bo głupio ale..

: A jesli polaczylem sie ze sasiadem (dwa tereny mieszkalne +
: spoldzielcza klatka schodowa)? Takie przepisy, jesli nikomu to krzywdy
: nie zrobi - niestety - trzeba po prostu olac...

Wiesz - tez twierdze ze nic komukolwiek do tego ile obywatel zazywa sobie
narkotykow, wiec wszelkie przepisy o narkotykach powinienem olewac?

A tak sie wlasnie zastanawiam, czy przypadkiem Alex nie trafil w "10".
We Wroclawiu jest ostatnio oferowany "internet w domu", w formie ktora
mi wyglada na LAN wiezowcowy z podlaczeniem zapewne via TPSA.
Firma prawdopodobnie miesci sie w jednym z mieszkan.

Jesli nie zadbala o stosowne koncesje - to podpada pod ustawe az milo.

Wybory blisko - pytajcie sie kandydatow jak zamierzaja ustawe o lacznosci
zmienic. Jesli to aktualni poslowie - pytajcie sie dlaczego tego
do tej pory nie zmienili.

Wesolych Swiat,
Jarek.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:01:36 MET DST