Autor: S.D. (nyce_guy_at_irc.pl)
Data: Fri 11 Oct 1996 - 16:52:53 MET DST
Jerzy Michal Pawlak <jmp_at_fuw.edu.pl> wrote in article
<53ligc$e7_at_h1.uw.edu.pl>...
>
> In article <01bbb6ab$79413500$288ae7ce_at_default>, "S.D." <nyce_guy_at_irc.pl>
writes:
>
> >Nie wiem co mam policzyc. Firma dla ktorej pracuje ma 80 milionow
abonentow
> >czy raczej kont czy kleintow. I jest z tego powodu sczesliwa ze az tylu.
> >Nie ma to znaczeni (liczba przeciez sie wciaz zmienia) chodzilo o fakt
ze
> >ktos sie tlumaczy ze TPSA ma klopoty bo jest ma za duzo klientow i
> >potenjcalnych klientow......(sic!). A to pech.
>
> A ciekaw jestem jaka szczesliwa bylaby ta Twoja szczesliwa firma gdyby
sie
> nagle okazalo ze ma podwoic te liczbe w ciagu miesiaca (a nawet nich
bedzie
> ze w ciagu pol roku). I jak szczesliwi byliby klienci (ci starzy i ci
nowi).
>
Liczab 80 milionow jest prawdziwa. Co do praw fizyki to ja tylko rozumiem
ze do obslugi 160 milionow kont zatrydnia sie wiecej ludzi i buduje wiecej
facilities.
Zreszta w tej chiwli wykorzystanie sieci i itp to cos 75% tylko...
Powod do radosci u nas to kolejny rekord polaczen w jednym dniu zazwycaj to
jest swieto jak "dzien matki".
To nie sa zadne cuda. Gorsza sytuacja jest gdy z 80 milionow zostaje 40
milionow bo to sa rzeczywiste klopoty i koniec zabawy.
Ale to oczywiscie wolny rynek jak rozumiem w telekomunikacji polskiej czy
europejskiej (poza UK ktora sczesliwie z konkurencji na tym rynku juz
korzysta) pojecie bardzo abstrakcyjne.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:59:51 MET DST