Re: TelePies lapie modemiarzy

Autor: Rafal Dylong (rdylongr_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Tue 17 Sep 1996 - 17:30:01 MET DST


and_at_andy.pse.pl (Andrzej Bursztynski) wrote:

> In article <51k10a$5se_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl>, Jarek Lis wrote:
> >Piotr Zawicki (plz_at_warman.com.pl) wrote:
> >: Nie mam zamiaru bronic TPSA, ale widzialem urzadzenia pomiarowe w niektorych
> >: centralach i mierniki na korbke. Spotkalem sie tez z liniami, ktore po
> >: pomiarze zaczynaja dzialac. Dlaczego ? Po prostu zostal puszczony duzy
> >: prad, zgodnie z W=UIt wydzielilo sie duzo ciepla i kabel sie osuszyl.
> >: A panienka z centrali lojalnie mnie uprzedzila, ze jezeli podczas
> >: "pomiaru" na linii bedzie modem to mi go spali.
> >
> >Jak na moj gust - to przesadzala.
> >

> Chcialbym zebys sie mylil. Ja mam doswiadczenia ze wspolpracy z
> z dzialem telekomunikacji u siebie. Podstaowe urzadzenie diagnostyczne
> stanowia sluchawki (jeden gwizdze w linie, drugi na drugim koncu slucha i
  ^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Trudno zeby bylo to cos innego, jezeli telefon jest nosnikiem informacji
fonicznej, a sluchawki stanowia przetwornik sygnal->informacja zrozumiala dla
ludzkiego zmyslu=sluchu.
 Zarzut takiego kalibru, jak to, ze gdy gosc naprawia telewizor, to patrzy na
kineskop, zeby mogl zobaczyc efekty swojej pracy, a nie, ze patrzy bezposrednio
(i tylko) na oscyloskop, obserwujac sygnal.
Ludzie maja to do siebie(przynajmniej niektorzy), ze maja siec neuronowa miedzy
uszami, i naprawiajac cos, wykorzystuja swoje doscwiadczeia, wiedze, itd. Moze
to naiwne, ale warto czasami sprawdzic, czy jak telewizor nie dziala, to czy
jest na pewno wlaczony do pradu.
> juz krzyczy - JEST, DZIALA - argumenty ze dziala ale co 2 minuty lacze
> sie zatrzymuje juz zupelnie nie trafiaja) - to jest autentyk.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Teraz apropo gwizdania, dmuchania - sygnal testowy dobry jak kazdy inny, moze
bardziej wymagajacy, gdyz gwizdanie jest sysgnalem o rozsadnej czestotliwosci.

Co to znaczy ze zlacze sie zatrzymuje? Zatrzymywac to sie moze tramwaj na
przystanku :)
Jezeli chodzi o to, ze co 2 min. psuje sie, to rzeczywiscie trudno jest naprawic
cos w momencie, w ktorym to dziala. Monterzy z telekomunikacji, to nie prorocy,
czy wrozki.

> Co do puszczania silnego pradu w linie wiem z pierwszej reki.
                   ^^^^^^^^^^^^^ ^^^^^^^^^^^^^^
Popiescilo cie jakies kakretne natezenie, i teraz masz klopoty z koordynacja....
> --
> Regards
> (ab)

> Andrzej Bursztynski
> +===========================================================================+
> | email: and_at_pse.pl tel.: +48-22-6931112 fax.: +48-22-6298127 |
> | Polskie Sieci Elektroenergetyczne SA, 00-950 Warszawa, ul. Mysia 2, POLAND|
> | My personal opinions are just mine. |
> | If there is anyone I speak for, then most likely it's me. |
> | If you like to publish my message in written form - you need my approval |
> +===========================================================================+

 Rafal Dylong
 rdylongr_at_zeus.polsl.gliwice.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:59:36 MET DST