Autor: Jarek Lis (lis_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Mon 05 Aug 1996 - 22:12:06 MET DST
Emil Krotki (emilk_at_MICROSOFT.com) wrote:
: List nalezaloby wlasciwie adresowac do inicjatora calej zabawy, albowiem
: to on glownie w swojej nieswiadomosci opluwa obiekty ktore widzi przez
: szybe - dzialalnosc tyle dziwna, co nieskuteczna. Jestem zdania, ze
: produkt nalezy poznac zanim sie go oceni jak w przytoczonym na koncu
: wiadomosci liscie.
Czuje sie wywolany do odpowiedzi...
: Podstawowym wyjasnieniem dla Pana nie potrafiacego odroznic protokolu od
: systemu pocztowego:
: POP3
: - jest to protokol ulatwiajacy posiadaczom komputerow na skopiowanie
: wiadomosci z serwera poczty elektronicznej do siebie na dysk, Z
: AUTOMATYCZNYM ICH USUNIECIEM.
: Dla zainteresowanych, urywek z oryginalu ponizej (gdyby ktos zapomnial -
: RFC1939):
: "POP3 is not intended to provide extensive manipulation operations of
: mail on the server; normally, mail is downloaded and then deleted."
Czy nie zauwazyl Pan takiego malego slowka, "normally". Przetlumaczenie
go na "Automatycznie" to chyba lekka przesada.
Milo, ze podal Pan odpowiednie RFC. Szkoda tylko, ze nie przeczytal Pan
kawalka dalej. Protokol POP3 nawet nie ma komendy umozliwiajacej
pobranie listu z automatycznym skasowaniem. Kasowanie kazdej wiadomosci
dokonuje sie inna komenda po jej pobraniu. Lub nie - do wyboru.
A skasowanie trzeba w dodatku potwierdzic!
Na poczatku mojego listu, byla uwaga, ze byc moze sie myle, i czekam na
sprostowanie - rozumiem ze zostalem naprostowany - POP3 sluzy do
automatycznego usuwania listow z servera, i to by bylo na tyle.
To do czego sluzy opcja 'pobierz kopie' [a moze 'zostaw kopie
na serverze'?] w tym Waszym programie?.
P.S. Nie wiem o co sie tu klocimy, bo jak sie okazuje dziala to prawie
idealnie. Tylko trzeba miec troche tajemnej wiedzy, jak spowodowac,
zeby to dzialalo.. Tajemnej, bo jakos nie opisanej w dokumentacji.
Jakos nie czuje potrzeby ujawniania tej wiedzy - niech sie MS zatroszczy
o jej rozpowszechnienie, nie chcac miec gromady niezadowolonych
uzytkownikow.
: Wszystkie pozostale "cudowne operacje" programow "Internet Mail"
: polegaja na lokalnych operacjach na plikach.
: Na ile to jest bezpieczne wie kazdy, komu "posypal" sie dysk, albo
: skradziono mu komputer.
: Miedzy innymi wlasnie dlatego jest on, jak Pan slusznie zauwazyl, "w
: formacie nie znanym".
Dla zabezpieczenia poufnosci przy kradziezy, czy ulatwienia odzyskania
przy "posypaniu" dysku? Dla poufnosci wystarczyloby samo haslo....
: System pocztowy natomiast jest rozbudowanym srodowiskiem
: "client-server", ktorego nie mial Pan szczescia nawet widziec.
: Tak twierdze, bowiem z chaotycznych zarzutow widze ze... nigdzie nie
: znalazl Pan tego, co faktycznie oferuje Microsoft Exchange Server. A
: szkoda.
Z przyjemnoscia ... potestuje jakas demo wersje.
: Dopiero po zainstalowaniu kilku drobnych "DLL" bedzie Pan mogl korzystac
: z Microsoft Exchange.
Hm, moze to i moja wina, ale najpierw moze uzgodnijmy nazwy. Uruchamiam
aplikacje, ktora sama siebie nazwala "MS Exchange". Zaden server, tylko
po prostu "MS Exchange". Niejako w warstwie "transportowej" uruchamia ona
"Internet Mail", ktory, faktycznie operuruje na plikach. Podrzuca je
mianowicie rzeczonemu "MS Exchange" do obejrzenia.
: Opluwajac zatem okienko ktore Pan widzi, opluwa Pan samego siebie - bo
: nie zainstalowal Pan sobie owej calej reszty.
: Gratuluje !
: To co Pan (i wielu inych uzytkownikow) widzi na ekranie komputera to
: "Universal Inbox" pozwalajacy rownoczesnie, w jednym miejscu, odbierac i
: opracowywac wiadomosci pochodzace z Internet-u, MS Mail, FAX, MSN i
: innych jeszcze zrodel. Microsoft Exchange Server staje sie dostepny po
: zainstalowaniu serwisow w warstwie uslugowej dla tej aplikacji.
: Zaleta, i to powazna tego rodzaju rozwiazania, to mozliwosc uzywania
: JEDNEJ aplikacji do pracy z wieloma roznymi zrodlami informacji. Pomine
: inne, chocby podpis elektroniczny i szyfracja informacji - zapraszam
: zainteresowanych do rozmowy blizszej.
Mysle ze z przyyjemnoscia dowiemy sie w tym gronie jaka metode stosuje tutaj
MS. O ile zachodzi potrzeba - prosze od razu o wyjasnienie, dlaczego nie
jest to powszechnie stosowane PGP.
Mysle, ze chetnie dowiemy sie rowniez, jaka metoda sa zabezpieczane
zapamietywane hasla do innych serverow.
Mam nadzieje, ze ujawnienie szczegolow nie obnizy bezpieczenstwa tych metod,
"security by obscurity" nigdy nie bylo naprawde bezpiecznym rozwiazaniem.
: Gorzej, ze na forum publicznym nazywa Pan idiotami calkiem spore grono
: osob. Tu juz Politechnika wiele nie zdziala.
Z przyjemnoscia poznam powody az tak daleko posunietego spolszczenia
niektorych produktow. Co komu przeszkadzaly np. angielskei nazwy funkcji
w Excelu. Czy, w przyszlosci mozemy sie spodziewac np. spolsczonego
Visual C++? dla(i=0;i<12;i++) jesli(...) podczas (..) {...}.
: Polecam Panu literature dotyczaca postaci informacji w przekazach
: drogami elektronicznymi (Instytut Normalizacji Miar i Jakosci, oraz
: Telekomunikacja Polska). Przydaloby sie tez jeszcze sprawdzic, jaki
: jezyk urzedowy obowiazuje w kraju w ktorym plodzi Pan takie ciekawostki.
Domyslam sie z tonu, ze tam gdzies jest napisane, ze poczta powinna
zaczynac sie:
Od: ......
Do:
Temat: ODP[pi]..
Ciekawe, ze nikomu nie przyszlo do glowy, zeby wymagac
wysylania/przyjmowania poczty w takim formacie? A moze MS sie dostosuje?
Wersje pl, beda stosowac Od: Do:, a za tlumaczenie bedzie odpowiedzialny ..
no, chyba najwlasciwsze miejsce to bedzie router pomiedzy Internetem
a .. Infostrada.
A jak juz wywolal Pan ten temat - w INMiJ, jest zapewne taka mala broszurka,
koledzy z przyjemnoscia podadza numer, omawiajaca kody polskich liter
przeznaczone do stosowania w Polsce. Ciekaw jestem, kiedy MS zamierza sie
dostowac? To nie tak duzo pracy - drobne poprawki w dll klawiatury,
permutacja danych w fontach, moze przepuszczenie MS Biuro (a co - tu
obowiazuje jezyk urzedowy) przez prosty programik.
WYPUSZCZENIE NT 4.0 BYLOBY DOBRA OKAZJA, DO WPROWADZENIA TAKICH ZMIAN !
I chyba jeszcze jest na to czas...
P.S. Jest mi wszystko jedno, czy w koncu wygra CP1250, czy ISO-8859-2
(i Polska Norma), byleby ustalil sie jeden standard. Dwa ... utrudniaja
niepotrzebnie zycie.
: Jako autor tego komentarza, sugeruje Panu powstrzymanie sie od palania
: nienawiscia wynikajaca z lektury niniejszego tekstu, a nakierowana w
: strone firmy Microsoft w jakiejkolwiek postaci.
Mala grozba? A co bedzie jak sie wczytam w tekst ustaw, i zaczne sie
domagac "wymiany produktu na wolny od wad", w ciagu dwoch tygodni
oczywiscie...
: Zawarlem w odpowiedzi
: wylacznie moje prywatne stanowisko, poparte - co prawda - wystarczajaco
: dlugim poznawaniem tego systemu. Jesli ktokolwiek mialby pytania - ze
: szczera przyjemnoscia odpowiem juz bez uszczypliwosci - co niniejszym
: gwarantuje.
Z przyjemnoscia podesle Panu dwa listy. Pochodza z tego samej listy
dyskusyjnej, sa w formie 'digest'. Ciekawi mnie dlaczego jeden z nich
jest [poprawnie] rozpoznawany jako 'internet mail', a drugi nie.
To moze chwile potrwac - listy dochodza raz dziennie, a rozpoznawane sa ..
dosc losowo... Drobny bug, ale denerwujacy, o lubie sobie
czytac ich spis tresci, i jak nie ma nic interesujacego - to kasowac.
A w tych 'non-internet' - nie moge obejrzec naglowka.
: >No i uzylem subjectowego produktu. Wiecej nie bede, chyba ze ktos
: >sprostuje moja opinie. A bylo to tak: [..]
: >2. Chcialbym zacytowac list na ktory odpowiadam. Jest taka mozliwosc,
: > z drobnym zastrzezeniem - list moze byc wciety z uzyciem znaku tabulacji.
: > Tylko, a ja tak lubie '>'
No wlasnie - jest taka mozliwosc? Czy ktos, kto tworzyl zalozenia,
widzial kiedys listy internetowe?
: >3. Trudno mi sie zorientowac, czy udalo mi sie wylaczyc "sygnaturke M$"
: > czyli kilkadziesiat linii z uuenkodowanym opisem [podobno] czcionki,
: > wielkosci, kolorow, podkreslen, etc. Sporo opcji, a ktora to robi?
Podtrzymuje pytanie - ktora opcja to robi, i dlaczego nazywa sie tak jak
nazywa?
: >4. No i zarzut najwiekszy - jak sciagalem poczte recznie, to zyczylem
: > sobie 'zostaw listy na serwerze'. Tymczasem wyslanie poczty rozpoczelo
: > sie od ... pobrania jej z servera. I to zadnych tam kopii, tylko po
: > prostu ukradl cala skrzynke. I nie ma na to zadnych opcji.
: > Pol biedy - sa na lokalnym dysku, wydawalo by sie. Plik niestety
: > szyfrowany (konia z rzedem temu, kto potrafi to wylaczyc) w formacie
: > nie znanym. Jest 'Importuj', brakuje 'eksportuj'.
Dlaczego nie ma 'Eksportuj' ?
: >I pomyslec ze sam tu kiedys pisalem w ciemno, ze nie nalezy go uzywac, bo
: >firma M$ nie ma 10 lat doswiadczenia w pisaniu programow pocztowych, za to
: >ma dar do pie******* rzeczy najprostszych. Bylo sobie wierzyc....
Wymienic liste - od poczatku znanych mi produktow?
Jaroslaw Lis
+------------------------------------------------------------------------+
| lis_at_ict.pwr.wroc.pl | Institute of Engineering Cybernetics |
| tel 48-71-202636 | Technical University of Wroclaw, Poland |
| fax 48-71-203408 or 517398 | |
+------------------------------------------------------------------------+
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:58:46 MET DST