Re: Edytory HTML (bylo: zlota netszkapa)

Autor: Jacek Rafal Radzikowski (B.Frelek) (s133926_at_ia.pw.edu.pl)
Data: Fri 02 Feb 1996 - 00:28:16 MET


Mariusz Boronski wrote:
> Nie znam zupelnie tex'a i nie mam potrzeby sie go uczyc, jesli to co
> potrzebuje zrobic pod edytorem i tyle. Komputerowym skladem tekstu sie
> nie zajmuje, a do prostego 1-2 stronicowego tekstu nie wiem czy warto sie
> uczyc takiej armaty jak tex. Co nie znaczy, ze potepiam kogokolwiek za
> jego stosowanie. Zreszta od dawien dawna twierdze, ze najlepsze narzedzie
> to takie, ktore sie po prostu najlepiej zna i najlepiej umie wykorzystac
> do swoich potrzeb.
        Tez tak sadzilem przed przystapieniem do pisania mojej pracy -
ok 120 stron i spora ilosc rysunkow. Dzis przeklinam swoje lenistwo.
Utwierdzilem sie jedynie w przekonaniu o tym, ze im wiecej wodotryskow
i im programy staja sie "przyjazniejsze uzytkownikowi", tym mniej liczy sie to,
zeby poprostu wykonywaly dobrze to do czego zostaly stworzone, a bardziej to,
zeby "wiedzialy co dla uzytkownika jest lepsze". Dlatejgo jednak
naucze sie techa, nawet jesli mialbym pisac tylko proste 1-2 stronicowe
broszurki, do czego i Ciebie namawiam.
                                                        Jacek

-- 
+--------------------------------+--------------------------------------------+
| Jacek Rafal Radzikowski        | If you make people think they're thinking, |
|   s133926_at_ia.pw.edu.pl         | they'll love you. But if you really make   |
|  jradziko_at_elka.pw.edu.pl       | them think - they'll hate you.             |
+--------------------------------+--------------------------------------------+


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:54:44 MET DST