Re: A propos HTMLu

Autor: Milosz Stasik (stas9593_at_uidaho.edu)
Data: Thu 01 Feb 1996 - 23:48:33 MET


Grzegorz Staniak wrote:
>
>
>
> Na marginesie fascynujacej dyskusji o edytorach, standardach,
> polityce producentow itp. -

chyba troche stracilem (wykopalo z listy... :( )

>
> Do
> wiadomosci spragnionych kontroli nad tekstem: HTML 3.0, draft
> ktory wygasl pare miesiecy temu, zakladal m.in. kontrole ustawienia
> tekstu poprzez wstawianie punktow tabulacyjnych, footnotes, grafike
> uzytkownika jako bullets w listach, dla numerowanych list pelna
> kontrole nad numeracja (np. opuszczanie numerow, zaczynanie od
> dowolnej liczby, kontynuacje z poprzedniej listy), definiowane przez
> uzytkownika "menu nawigacyjne" u gory/dolu strony, pliki graficzne
> w formularzach, po ktorych moznaby rysowac i wysylac wynik do serwera,
> naglowki list, sub i superskrypt, powiekszone i pomniejszone
> litery, figures (img z wersja tekstowa dla lynxa, z mozliwoscia
> dosylania "overlays", czyli np. mapa w cache'u, na ktora po wybraniu
> punktu mozesz dostac kilkusetbajtowy overlay znaczacy trase dojazdu
> pociagiem czy cos takiego), element STYLE pozwalajacy na praktycznie
> dowolne przypisywanie atrybutow wygladu, od poziomu DIV do pojedynczych
> liter, wzorowany na tex'ie jezyk zapisu formul matematycznych, atrybuty
> CLEAR i ALIGN na kazdym elemencie typu blok, dla wiekszosci elemntow
> atrybut LANG pozwalajacy np. na jeden paragraf po polsku, drugi po
> koreansku, plus duzy zbior entities ze znakami walut, dzialan
> matematycznych itp. Wystarczy?
>
> Najwiekszym osiagnieciem Netscape'a do tej pory (jesli nie liczyc
> glupawych implementacji nielicznych elementow z wyzej podanych)
> jest wmowienie ludziom, ze to oni im daja to, czego trzeba, a ci
> od SGMLu/HTMLu to tylko takie marudy co chca odebrac ludziom kontrole
> nad ich publikacjami - jest dokladnie odwrotnie.

Jako niepoprawny advocatus diaboli musze powiedziec slowko w obronie N.
Na HTML 3 <standard RFC> czekam z niecierpliwoscia, i czekam, i czekam, i czekam, i co?
Najnowszy RFC zawierajacy specyfikacje HTML (nie liczac RFC 1867 <experimental>
"Form Based File Upload in HTML") to Hypertext Markup Language - 2.0 (RFC 1866 <standards
track>). Nie narzekajmy wiec zbyt mocno na brak implementacji poki nie ma aktualnego,
oficjalnego RFC HTML 3.0.

Czy N. wmawia, ze daje ludziom to co trzeba? Moze, mysle jednak, ze zawsze mozna liczyc ze co
3-4 tygodnie cos dodaje.
Mamy wiec obecnie HTTP file upload (patrz wyzej),
mozemy uzywac latin-2 (tylko dlaczego nadal nie widze polskich literek?!!)
mamy superscript, subscript, wyrownywanie tekstu (SUP, SUB, DIV),
kolorowe literki (wiem, wiem - bajery)
no i 'ramki' (frames - to co jako tygrys lubie najbardziej)

Malo? Poczekajmy miesiac na wiecej. Mysle jednak, ze i tak 80 procent tworzacych
swoje strony nie uzywa jeszcze tych rzeczy.

I jeszcze jedno:

> a chodzi im tylko
> o to zeby bylo "kekko, latwo i przyjemnie",

ok, przyznaje - nie lubie gdy niepotrzebnie trace czas na przypominanie sobie komend, ktorych
nie uzywalem od dluzszego czasu. Gdy liczba tagow w HTML-u wzrosnie byc moze przekonam sie do
jakiegos edytora. Chce by bylo "lekko latwo i przyjemnie" - nikt mi nie placi za zmaganie sie
z tworzeniem stron WWW.

Pozdrawiam,

Milosz
 

----------------------
                           /\
Milosz /\ / \ /\
Stasik / \/\/ / \
             / \\ / \
-----------/ \ / \
stas9593_at_uidaho.edu \
URL=http://www.uidaho.edu/~stas9593/ \
--------------------------------------



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:54:44 MET DST