Autor: Jan Rychter (jwr_at_itc.pw.edu.pl)
Data: Wed 20 Dec 1995 - 09:43:13 MET
Jaroslaw Rafa (RAJ_at_inf.wsp.krakow.pl) napisal:
: Sa uzytkownicy, ktorzy wola placic za ruch, nie za pasmo (bron Boze nie
: ja!!!).
[...]
: Probowalem mu przedstawic sprawe awarii, odbijajacych sie pakietow itp., a
: wiec placenia za ruch nie chciany przez uzytkownika. On na to, ze czasami
: woli zaplacic za niewielka ilosc tego, czego nie chce, niz placic duzo za
: innych. I ze nie jest to jedyna dziedzina zycia w ktorej placimy za cos czego
: nie chemy, i jakos raban sie z tego powodu nie podnosi. Takiemu stanowisku
Problem w tym ze to moze wcale nie byc 'niewielka ilosc tego czego
nie chce'. Moze to moj brak wiedzy, ale nadal nie widze praktycznej
mozliwosci filtrowania niechcianego ruchu w sieci. Pisze o tym juz
ktorys raz z rzedu. Nie wiem kto powiedzial Pani Minister Kozlowskiej
ze jedyny ruch jaki istnieje w sieci to poczta elektroniczna, a ta
ponoc da sie latwo ograniczac. Sa dziesiatki sposobow na upychanie
komukolwiek niechcianych pakietow, i to jeszcze w taki sposob zeby
musial na nie odpowiadac placac za ruch miedzynarodowy. Dlaczego nikt
nie bierze pod uwage ze obecna wersja protokolu IP po prostu NIE
NADAJE sie do taryfikacji, miedzy innymi dlatego ze nie oddziela
przesylu danych od warstwy zarzadzania siecia ?
Jezeli cennik bazowany na ruchu wejdzie w zycie, pojawia sie
'gangsterzy do wynajecia', ktorzy beda doprowadzali innych do
bankructwa w skrajnym przypadku, badz tez po prostu nadwerezali ich
finansowo.
jwr
_______________________________________________________________________
Jan Rychter jwr_at_itc.pw.edu.pl
http://www.itc.pw.edu.pl/~jwr jwr_at_icm.edu.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:54:03 MET DST