Autor: Jacek Piskozub (piskozub_at_iopan.gda.pl)
Data: Wed 28 Jun 1995 - 10:16:17 MET DST
piotrwi_at_man.lodz.pl (Piotr Wilk) wrote:
>Nie dawno pisal ktos o zaletach news. A to jest wlasnie moim zdaniem
>najpowazniejsza wada. Jesli KTOS CHCE BEDZIE GADAL O DUPIE MARYNI w
>kazdej grupie niezaleznie od tematu. I NIE POMOZE ZALOZENIE NASTEPNEJ
>LISTY. Kiedys zreszta to proponowalem, tez a propos "dyskusji" na POLIP nt. Windows.
Wrecz odwrotnie. Na newsach moge pominac czytanie calego watku i zrobic
"catchup" czyli po prostu zapomniec o jego istnieniu. W grupie zasmieci
mi to tylko skrzynke pocztowa. Wlasnie dlatego wypisalem sie z POLIPA po
jednym z poprzednich okresow aktywnosci w dziedzinie wojen systemowych
czytajac jedynie pl.listserv.polip (wybiorczo).
W dodatku wcale nie lubie gdy po tygodniowej nieobecnosci musze brnac
prze 200 listow z paru grup. Gdyby wszyscy tak robili zaden dysk twardy
by tego nie przetrzymal.
>Jedyne MOIM ZDANIEM co mozna zrobic, zeby "byl porzadek" to
>odlaczyc POLIP od News, ale ja na pewno tego nie zaproponuje!
Z powodow, o ktorych pisalem powyzej zostane w takim przypadku po stronie
Usenetu.
>Druga sprawa: nie ma sensu zebym sam sie szarpal. Bardzo czesto probuje
>zgasic jakis temat wysylajac prywatnie list do delikwenta, ktory nie
>przestrzega MOIM ZDANIEM etykiety piszac na liscie nie na temat. ALE DOPOKI
>TAKIE PRAKTYKI NIE SPOTKAJA SIE ZE __ZBIOROWYM__ POTEPIENIEM __WIELU__
>(WAZNYCH W POLSKIM INTERNECIE) LUDZI CZYTAJACYCH POLIP nic sie na liscie
>nie zmieni i pozostaje tylko ignorowac dyskusje bez sensu. Na kazdy list
>nie na temat musi przyjsc 20 moze nawet 100 listow z dezaprobata,
Ale chyba nie na liste!!!
Rozumiem, ze to mial Piotr na mysli. Jednak warto to powiedziec bardziej
wprost.
-- Jacek Piskozub Institute of Oceanology PAS, Sopot, Poland mailto:piskozub_at_iopan.gda.pl http://www.iopan.gda.pl/jacek.html
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:51:44 MET DST