Autor: Andrzej Karpinski (KARPIO_at_golem.umcs.lublin.pl)
Data: Tue 23 May 1995 - 14:54:53 MET DST
> Marcin Gromisz (gromisz_at_fuw.edu.pl) wrote:
> > Jak nazwac nowe poddomeny wydzialowe Uniwersytetu Warszawskiego?
>
> Dla mnie najczytelniejsze sa:
> slodki_at_ii.uj.edu.pl
> Dlaczego? Po prostu mozna je _przczytac_. (Przypominam, ze w jezyku polskim
> piszemy i czytamy od lewej do prawej)
> Nie wiem, czy mozna sobie zastrrzec skrot (?) nazwy, tak wiec nie ma
> przeszkod, aby jakas firma (nsp. sprzedajaca zapalki nazwala sie United
> Jungle i uzywala skrotu (w sieci) uj. Dlatego uwazam, ze dodatki typu edu
> com gov(!) sa potrzebne.
> A pomysly typu .waw.pl sa [...] - dlugo nie wiedzialem co to takiego.
O rany, mysle ze to troche nie tak. Moim zdaniem najlepiej byloby
przyjac w Polsce nastepujace zasady:
1) Jesli nie ma gov, mil, com itp to znaczy ze instytucja jest edu.
Dlaczego? Dlatego, ze tego typu adresow jest najwiecej - szkoda wiec
bez potrzeby pisac czegos, co sie najczesciej powtarza - mozna to
pominac (podobnie jak .us w adresach z usa) i przyjac jako domyslne.
(czyli mamy np. golem.umcs.lublin.pl, przed pl wiadomo ze jest edu
ktorego oczywiscie nie ma :)) ).
2) Do reszty instytucji przypiac to com, mil, gov czy co tam jeszcze,
a poza tym stosowac oznaczenia regionalne (maszyna.miasto.com.pl).
3) Dla kilkunastu/kilkudziesieciu najwiekszych instytucji (ciekawe,
kto mialby okreslac ktore naleza do tych najwiekszych... moze NASK?)
nieedukacyjnych mozna stosowac nazwy takie jak gazwyb.pl.
Czy uwazacie, ze trzymanie sie tego byloby az tak skomplikowane? Nie
zaprzeczycie, ze od razu byloby wiadomo o co chodzi w adresie,
jednoczesnie byloby dosc krotko i nie trzebaby zmieniac wiekszosci
adresow w Polsce... Choc oczywiscie przez jakis czas musialyby
funkcjonowac podwojne adresy.
karpio
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:51:15 MET DST