On 12/03/2023 09:45, Trybun wrote:
Nie wiem skąd bierze się ta wasza tolerancja do fuszerstwa. Czy tzw
tania klawiatura ma się nadawać tylko na złom i nie da się jej używać
przynajmniej przez cały okres gwarancyjny?
Da się, używam *TANIEJ* klawiatury mechnicznej.
Pomyliłeś koncepcje: bycie tanią ma niewielki związek z mechanicznością.
kapitalistyczne dla których mniejszy czy wyższy skok klawisza to
pretekst do wyższej ceny
Cena ma niewielki związek ze skokiem klawisza. Niektóre "płaskie"
klawiatury, jak np. "applowskie", są znacząco drożesz od mechanicznych
na cherry czy alps. Płacisz za to samo, za co płacisz w przypadku iPhone.
Innymi słowy źle orientujesz marudzenie: mechaniczność klawiszy to
kwestia gustu a nie ceny. Obecnie najtańsza klawiatura machaniczna
(Gensys Thor na podrabianych cherry mx) to wydatek mniejszy niż 200zł a
używki/"powystawowe" trafiły mi się za 40zł (w ten sposób mam w domu 4
sztuki, rodzina używa). W dodatku trywialnie się serwisuje. Ponieważ
"mechniczne" kojarzą się z profesjonalnym graniem, to wysypało się ich
obecnie wiele różnych.
Oczywiście, że najtańsze membranowe są tańsze. I niektóre nie są w cale
takie najgorsze, sam używam takiej jeśli chce pisać cicho.
Więc jeszcze raz: machnicznośc to kwestia gustu. Ja takie preferuje, ale
znam masę ludzi którzy tego nie preferują i wolą "deski". Co kto woli,
może też to kwestia wieku, jako dziecko miałem w ręku wiele różnych i
najlepiej pisało mi się na klawiaturach z wyraźnym klikiem o dużym
skoku, bo w zasadzie dostępne były albo takie "profesjonalne", albo samo
badziewie w komputerkach 8-bit.
|