Wcale nie przypadkiem, dnia Thu, 2 Jun 2022 15:33:39 +0200
doszła do mnie wiadomość <6298bc33$0$558$65785112@news.neostrada.pl>
od Roman Tyczka <romantyczka@hate.you.spammer> :
>On 02.06.2022 09:40, heby wrote:
>> To dalej wina kabla. Zmień na porządniejszy. Zdecydowana większość kabli
>> do "ładowania" nie nadaje się do transmisji danych. Kup firmowy (np.
>> Baseus) i krótki, możliwe bez super przenoszonych mocy (takie, bywa, że
>> nie mają w ogle transmisj danych(!)). Wywaliłem do śmieci niezliczoną
>> ilośc kabli i stwierdzam, że były one zazwyczaj "marginalne" tzn
>> działały ledwo co, zazwyczaj nie działały wcale, poza ładowaniem. W tym
>> "firmowe" dołaczane do telefonów były najzwyczajniej żałosne. Mam teraz
>> kilka zaufanych i nie mam problemów z komunikacją, a wczesniej to była
>> tragedia.
>>
>> Mały hint: 99% kabli USB-C->USB-A jest tylko USB2.0 a nie 3.x. Jak już
>> kupujesz, to poszukaj takiego 5gbps (a nie 480mbps). One są jeszcze
>> "niezoptymalizowane" przez chińskich producentów i działają znacnie
>> lepiej niż USB2.0 nawet jesli wetkniejsz je w dziurkę USB2.0.
>
>btw jest jakiś tester do kabli USB, który pokaże, że kabel jest z pełną
>funkcjonalnością i przy okazji jakie prądy ładowania potrafi udźwignąć?
Zasilaczn laboratoryjny plus miernik uniwersalny, dodatkowo regulowane
obciążenie rezystancyjne, dla dociekliwych kamera na podczerwień, dla
ostrożnych gaśnica.
Szwambuł Trantiputl.
--
Pójdziesz Pleśniowy
Legniesz Ciekliwy
Nakarmisz osty
Najesz pokrzywy
Stanisław Grochowiak.
|