Wcale nie przypadkiem, dnia Wed, 17 Nov 2021 17:58:58 +0100
doszła do mnie wiadomość
<MPG.3bff532745ebed9e9896c6@news.neostrada.pl>
od Gil <gil@gaz.pl> :
>Mam taki problem. Chciałem przenieść dysk systemowy C: 500GB Win7 na
>mniejszy 256 Gb SSD. Danych jest jakieś 190 GB GB. Zapuściłem Clone
>Acronisa a ten powiedział, że nie zrobi bo sa błędy na tym dysku
>źródłowym. Odznaczyłem pod Win ten dysk do sprawdzenia po restarcie ale
>zaznaczyłem oba okienka "Scan for errors" oraz "Fix for bad sectors". No
>i teraz dysk sprawdza się długo a na koniec mówi, że nie może się
>naprawić bo za mało miejsca. W to bardzo wątpię bo przed migracja
>specjalnie odinstalowałem sporo programów. Zajęte był prawie cały dysk i
>chodził choć dość wolno.
>Teraz po zbootowaniu wchodzi w tryb chdsk, sprawdza i zaś ten sam
>komunikat. Po resecie chodzi w tryb chkdsk i znów to samo.
>Trochę mi szkoda dysk skasować był tam był oryginalny win7N 64. Teraz
>już nie zainstaluję. A do gier i programów bez neta był doskonały.
>Jedyne co mi przychodzi do głowy to podłączyć go do drugiego komputera
>pod linuxem i jeszcze coś wywalić bez dezinstalacji.
>Nie mam innych narzędzi do klonowania.
Powinien się pytać, czy robić chkdsk.
Przerwać mu, a potem:
https://www.raymond.cc/blog/manually-reset-or-clear-dirty-bit-in-windows-without-chkdsk/2/
|