"trybun" smtqr5$eno$4@gioia.aioe.org
BCD nie został napisany do WXP.
Tak, zdaje się był dedykowany pod Vistę.
WXP zupełnie inaczej rozpoznaje/literuje partycje/dyski niż W10.
WXP liczy/numeruje partycje i dyski; W10 operuje czymś na kształt
dłuugich podpisów partycji/dysków. Niby WXP też używa tych
podpisów, ale dopiero po chwili...
Jeśli z dysku skasujesz pierwszą partycję -- WXP podczas
bootowania straci orientację, ale W10 nie straci. Często
przestawiam partycje, więc BCD przyjąłem z wielką radością!
WXP potrafi pogubić się podczas bootowania -- trochę z tej
partycji weźmie, trochę z tamtej.. ;) Po taki zgubieniu się
warto wejść do rejestru i wywalić wszystkie wpisy w kluczyku
MountedDevices, po czym od nowa przypisać literaturę -- ale
nie w jednym systemie, a w obu...
Trochę boję się, że Linuksy radzą ;) sobie z klonowaniem,
ale może (jak kiedyś WXP) niezbyt dobrze... ;) Liczenie
partycji i dysków to poroniony pomysł!!! W tym celu partycje
mają niepowtarzlne, dłuuugie sygnaturki, by można było dzięki
tym sygnaturkom partycje te rozpoznawać...