W dniu 2020-03-03 o 22:27, heby pisze:
On 03/03/2020 22:15, Boguś wrote:
Czy istnieją takie powerbanki, gdzie na wyjściu nie zaniknie zasilanie
mimo wyłączenia prądu na zasilaczu?.
Większosć porządnych które miałem w rękach będzie miało chwilę na
przełaczenie zasilania. Istnieje szansa że kupując jakiś wyjątkowo
kiepski dostaniesz taki z dwoma niezależnymi przetwornicami z powodu
lenistwa chińczyków.
Opcja nr 2 to kupić cokolwiek i dodać własną przetwornicę wpiętą wprost
w baterię z pominięciem elektronki powerbanku (tzn. ładowanie zostanie,
ale wyjscie 5V będzie już z własnej). Stosowny złom do dostania u
chińczyków za kilka centów, wymagana lutownica.
Po przejrzeniu nastu modeli znalazłem takie które jako UPS by się
nadały, ale jednocześnie były to najgorsze z możliwych modeli i strach
to zostawiać aby nie spłonęło.
Zrobiłem w końcu własny kupując chiński szajs z wymiennymi akumulatorami
bez akumulatorów, osobno markowe akumulatory z zabezpieczeniami i własną
przetwornicę.
Ale bez lutownicy cieżko będzie.
A nie prościej najpopularniejszy chyba akumulator typu 1272 (12V 7.2Ah)
instalowany "wszędzie" - w UPS, w alarmach, w rowerach.
Do niego zasilacz buforowy, a z niego (a w zasadzie równolegle) choćby
coś w rodzaju LM 7805 albo przetwornica - zależy oczywiście od
pobieranego prądu.
W takim rozwiązaniu czas przełączania zerowy.
--
Pozdrawiam.
Adam
|