Dnia Mon, 10 Feb 2020 13:06:57 +0100, jedrek napisał(a):
> Przechodzenie od 10 lat idzie mi jak krew z nosa, bo co podchodzę to kolejne
> schody na podstawach, które nie wiem jak zmienić, ustawić tak jakbym to ja
> oczekiwał. I rzucam w kąt, bo na każdym kroku kolejna niewiadoma.
Praktyka czyni mistrza. A poza tym, jak mamy ci pomóc jeśli nie podajesz
precyzyjnie swojego problemu?
> Nawet nie wiem jak się instaluje Wine, żeby swoje ulubione programy
> windowsowe uruchamiać na linuksie.
Wine bywa przeceniane (Na dobitkę są jakieś zawirowania wokół wine 64b).
Pod wine nieliczne tylko programy działają bez większych zastrzeżeń. Z
moich obserwacji wiem że działa 40TudeDialog i IrfanWiev i obu używam
dla ich zalet. Tych co nie działają nie zliczę :) Tym niemniej cześć i
chwała chłopakom od Wine że im się chce.
>Nawet poległem na aktualizacji Firefoxa :D
No to już rzeczywiście skucha. Ogólnie w linuksie nic nie trzeba
specjalnie i indywidualnie aktualizować. Operatorzy distro co jakiś czas
wrzucają zauktualizowane poprawione pakiety/programy. Wystarczy kliknąć
na ikonę managera aktualizacji na pasku kiedy zgłosi nadejście poprawek.
Ja znam się nieco na Mincie, używam go od lat i mam sporo czasu.
Deklaruję pomoc jakbyś chciał pokombinować.
--
Jacek
I hate haters.
|