On 18/11/2018 17:57, Mateusz Viste wrote:
On Sun, 18 Nov 2018 17:44:28 +0100, Sebastian Biały wrote:
a) dokumenty worda nie da się sensownie trzymać w systemie kontroli
wersji (debilizm microsoftu zwiazany z wiarą że binarne lepsze niż
tekstowe)
A jaka jest sensowna alternatywa? Przecież odt też binarne (bo zip)
ODT to nie alternatywa.
samo nie daje się wersjonować. Wszyscy nie będą w LaTeXie pisać.
Dlatego powstawiłem znak równości między trzymaniem pornoli i plików
worda w systemie kontroli wersji. Ani jedno ani drugie nie ma sensu.
Niepotrzebne kombinowanie. Normalny backup przyrostowy załatwia wszystkie
problemy. Pozwala cofnąć się w czasie do dowolnego stanu, zabierając przy
tym niewiele miejsca. rdiff-backup robi to pięknie.
Po zaszyfrowaniu wszystkich plików na dysku przez ransomware twój
"przyrostowy backup" właśnie zjada 2x dysk.
|