W dniu 2018-08-28 o 23:45, zhbick pisze:
Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5b8588a8$0$679$65785112@news.neostrada.pl...
Dobry kabel HDMI, DVI lub DisplayPort to taki, przez który na
monitorze pojawia się jakiś obraz. Jeśli pojawił się jakiś - to
znaczy, że pojawił się idealny, bez zniekształceń, przekłamań kolorów,
ani zbyt jasny, ani zbyt zaśnieżony. Jest dokładnie taki, jaki nadał
nadajnik (karta graficzna).
Zazwyczaj. Czasami jednak słaby kabel potrafi zaskoczyć błędami
transmisji, przez co pojawiają się artefakty przypominające te od
uszkodzonej pamięci VRAM lub obraz szarpie.
Na tym polega magia cyfrowych sygnałów.
Ojej :) Twierdzisz, że jak cyfrowy sygnał jest, to jest idealny? :)
Korzystasz czasem z telefonu komórkowego w miejscu ze słabym zasięgiem?
Tak. Cyfrowy sygnał jest praktycznie idealny. Zakres błędów jest bardzo
wąski, co oznacza, że przejście od idealnego do beznadziejnego sygnału
odbywa się bardzo szybko.
Co do telefonów - gdy projektowałem sieć GSM (około 15 lat temu) to
telefony miały 7 poziomów jakości sygnału audio - w zależności od
warunków propagacji. Najlepsza jakość wymagała pasma 13 kbit/s oraz
około 1 MIPS'a mocy obliczeniowej telefonu do przeprowadzania kodowania
sygnału. W gorszych warunkach propagacji jakość się pogaraszała ze
względu na mniejszy strumień danych.
Jednak cyfrowe sygnały są znacznie odporniejsze na zakłócenia od
analogowych a metody detekcji i korekcji błędów jeszcze dodatkowo
działają na korzyść cyfrówki.
Wracając do przesyłania kablami - jest jak napisałem na początku: jeśli
na oko obraz przesłany wydaje się dobry - to znaczy, że jest idealny.
Idealny - czyli każdy bit na jednym końcu kabla jest taki sam jak na
drugim.
--
MN
|