W dniu 2017-09-02 o 16:55, Jacek Maciejewski pisze:
Dorzucę tu że prawdopodobnie w twoim przypadku doszło do chwilowego
wzrostu napięcia fazowego, przed czym listwy nie chronią
Jako żem nie elektr(oni)yk, to dotąd (widzę, że mylnie) mniemałem, że
przed piorunowym trafieniem w pobliską linię przesyłową, uchroni mojego
kompa listwa, której producent zachwala ją, jako "antyprzepięciową". Jak
zrozumiałem (też może mylnie) jest tam jakiś ~stor (wary?), który w
chwili wykrycia nadmiernego napięcia - błyskawicznie zwiera linię
napięciową z uziomem.
Czyżby to były przechwałki całkiem czcze? Czy za jakieś 5 dych nie da
się kupić porządnej, rzetelnie anty-przepięciówki?
--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!
|