W dniu 2017-05-07 o 12:00, Budzik pisze:
Mam starego laptopa, w ktorym jako systemowy jest dysk SSD 48GB i
drugi HDD (oryginalnie byl jako systemowy) 120GB. Jak najsprytniej
zrobic zeby dalo sie ten HDD wylaczyc ale nie w biosie lub fizycznie
bo chicalbym moc go wlaczyc od czasu do czasu zdalnie (teamviewer).
Docelowo bedzie na tym komputerze linuks. Glownie chodzi o
wyeliminowanie halasu.
Szukałem rozwiazania jakis czas temu i NIEDASIE.
Da się, chociaż nie koniecznie zdalnie.
Musisz partycje odmontować logicznie, jak go po tym odłączysz
to nic nie powinno go włączyć. Ale osobiście tego nie sprawdzałem.
Pozdrawiam
|