W dniu środa, 26 kwietnia 2017 20:56:48 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały
napisał:
> On 4/26/2017 8:22 PM, sczygiel@gmail.com wrote:
> > Poskladaj sobie cos ala raspberry pi.
> > Tak aby bootowalo sie bez ekranu.
>
> Ale ekran potrzebny do obserwacji i konfiguracji :D
>
Nie idz ta droga :) ja tam bylem i nie bylo zle ale zawsze cos bylo nie tak
Chcesz? odstapie ci moje oqo 01+ :)
Przerobilem: lifebooka b2152 (czy jakos tak), zaurusa c1000, zaurusa
netwalkera, oqo, treo 90, treo600, siakiegos compaqa, i pare innych.
I inicjalnie chcialem ci coś z nich zaproponować ale z kazdym bys sie mordowal.
Zaurus c1000 bylby bolesny bo linuxowy kernel tylko 2.4. I do tego 64MB ram.
Netwalker fajny, ale tez swoje problemy ma no i jak by ci padł to bys drugiego
se nie wykombinował :)
Lifebook ok, ale imho bez sensu gdzieś zostawiać, jak ktos skroi to szkoda mimo
ze duzo kasy bys za niego nie musial dac.
IMHO nie ma sensu pchac sie w antyki a nowe sprzety jak małe to drogie a jak
nie drogie to z dziadroidem :) wiec mozesz miec problem aby poganiac z nich
jakies fikusne ftdi na usb czy inne takie...
I uczciwe dalem ci rade jaka bym sam sobie dal :)
Ja skonczylem na noszeniu t61. Ale zakladam ze laptopa ze soba nosic nie chcesz
i koniec :)
> Ale ja to wszystko wiem i uzywam :D Tylko czasem trzeba coś na miejscu
> przestawić. I bez ekranu jest to upierdliwe.
>
> Tak wiem, mogę wstawić bez ekranu i konfigurować z telefonu przez
> bluetooth czy inny wifi. Mogę. Ale... jak by się dało inaczej ...
No to jak wiesz i umiesz to jesteś w 90% drogi. :)
Spraw se eepc (albo lifebooka) i maline. I patch kabelek. I bedzie najlepiej
jak sie da, IMHO.
|