On 4/26/2017 8:22 PM, sczygiel@gmail.com wrote:
Poskladaj sobie cos ala raspberry pi.
Tak aby bootowalo sie bez ekranu.
Ale ekran potrzebny do obserwacji i konfiguracji :D
Gdyby były sensowne obudowy do PI z ekranem to bym się nie zastanawiał.
Ale dziwnym trafem obudowa to jest zawsze to czego brakuje. Albo
dostajesz bezuzyteczna drewnianą obudowę, albo fancy z akrylu, a każda
idiotyczna funkcjonalnie, projektowana "artystycznie". Z reszta samo PI
było projektowane po pijaku, kompletny chaos ze złaczami. Nie
przeszkadza mi to mieć 3 sztuki ;)
Ustawiasz ja przez ethernet a potem odpinasz sie i idziesz do domu. A malina
mierzy.
Jak jestes cfaniak to stawiasz na niej openvpn i zostawiasz jej pendrajwowego
modema gsm.
Ona sama ci sie do serwera vpn podepnie nawet przez siec za nat-em.
Ale ja to wszystko wiem i uzywam :D Tylko czasem trzeba coś na miejscu
przestawić. I bez ekranu jest to upierdliwe.
Tak wiem, mogę wstawić bez ekranu i konfigurować z telefonu przez
bluetooth czy inny wifi. Mogę. Ale... jak by się dało inaczej ...
|