Powiem Ci, że sprzedawca władował mnie w zakup wielofunkcyjnej laserówki
OKI M363. Nie ma do niej jeszcze zamienników, to fakt, ale nawet patrząc
na ceny zamienników do innych małych kombajnów, to i tak wychodzi drogo
w eksploatacji w porównaniu z atramentówkami Epsona serii L i to na
oryginałach. Gdy sobie podsumujesz koszty tonerów, bębnów itp to koszty
druku będą wielokrotnie wyższe niż w w/w atramentówkach. Owszem, laser
jest bardzo wygodny i szybki. W Epsonach i HP czas
zeskanowania/skopiowania jednej strony po postoju potrafi frustrować.
Miałem parę modeli tych drukarek więc nie chcę generalizować. Zdarzało
mi się uruchamiać kopiowanie strony i w tym czasie wyciągać auto z
garażu by nie marnować czasu a czekanie.
W atramentówkach z kolei musisz sobie ustawić timer aby przynajmniej raz
na tydzień/dwa wydrukować coś kolorowego by tusz nie zasechł. Coś za
coś. Gdy samochód będziesz odpalał raz na miesiąc, to też go zniszczysz
szybciej niż przy normalnej eksploatacji.
--
Pozdrawiam,
Marek
|