On 2015-12-20 21:25, ąćęłńóśźż wrote:
No ale gdzie system przerzuci plik 80GB
Przez sieć wprost do zasobu sieciowego na smb na przykład. Na dysk
podpięty pod USB. Na pendrive. Na zasób po NFS. Na drugi dysk twardy
sektor-w-sektor. Skompresowany zapisujesz na BD-R w locie. Etc. Wszystko
to jest możliwe i trywialne. Kwestia odpalenia OSa który to potrafi.
stąd chyba lepiej podpiąć lokalnie (przez usb) dysk z kopią oryginału?
Nie wiem czy lepiej. Ja na codzień klonuje przez sieć. Ma to kilka zalet.
OIDP Acronis lub EaseUS mogą skopiować sektor za sektorem, może zależy od
wersji programu?
Pamiętaj: to że plik dostaniesz o rozmiarze 80GB *NIE* oznacza że
wszystkie dane zostały skopiowane. Masz przypadek szczególny: chcesz
zachować dane niedostepne w plikach. Lepiej dobrze się doczytaj co one
robią z danymi w wolnej przestrzeni. Może nic i wstawiają zera. Tak się
kilka lat temu zachowywał jeden komercyjny program ktorego nazwy juz nie
pomnę - w celu "lepszej kompresji". Chcesz mieć pewnośc - nie używaj
programów które robią coś magicznie.
PS. Ja bym juz go zrzucił do backupu 47 razy za pomocą dd zamiast
kombinować w niejasnym sofcie.
|