: > Tyle, że jak się czyta posty animki, to trudno nie opluć monitora...
Ale, ale, "ąćęłńóśźż"! Sprecyzuj: ze wstrętu, czy parskając śmiechem? ;)
No nie mów, że nie słyszałeś tekstu: "czyścisz mi monitor" po tym jak
ktoś napisał coś /ciekawego/.
Bosz... czuję się jakbym tłumaczył pointę dowcipu...
: I tyle z zachowania higieny ;P
Drzewiej bywało, że w jednym zdaniu, gdy na początku była "higiena", to zaraz
następna musiała się pojawić "kultura osobista". A czy tak grubiańskie rzeczy,
jak "plucie na animkę" (directly, off course) może się w tym zmieścić? ;)
No nie wiem czy ktoś by się zdecydował na directly, wiesz... to jak z
dogonieniem króliczka, po którym zepsuła się cała zabawa.
P.
|