Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] Nowe rozważania o starym pececie.

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] Nowe rozważania o starym pececie.
From: " \(c\)RaSz" <NO_SPAM_barra6@poczta.onet.pl>
Date: Thu, 29 Jan 2015 18:21:11 +0100
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w
news:madngl$mho$1@node2.news.atman.pl
:W dniu 2015-01-29 o 15:43, Jacek Maciejewski pisze:
:
: >> (...)
: >
: >
: >
: (...) Inna sprawa że pamięć nie zajęta przez
: programy jest zajęta przez często niepotrzebne systemowe
: przeszkadzajki co skutkuje totalnym zwolnieniem kiedy
: uruchamiamy kolejny program.
:

No ale jest jeszcze ten "plik wymiany" na dysku, i owe zbędne "przeszkadzajki" 
mogą się panoszyć nawet gdy na nie brakuje RAM-u. Swoją drogą tak się 
zastanawiam, jak bardzo swap przyczynić się może do skrócenia czasu życia SSD, 
jeśli maszyna nie ma "twardziela"? Wszak ów plik jest co i rusz modyfikowany, 
częściej niż suma wielu innych razem wziętych, czyż nie? No a żywotność SSD 
jest 
raptem rzędu tysiąca zapisów (w danym miejscu), dlatego chyba może być 
wyczerpana szybciej, niżby się człowiek spodziewał! A że "MałyMiękki" pozwala 
systemowi na zakładanie tego swap'a całkiem bez potrzeby, czyli nawet gdy 
pamięci fizycznej jest ogrrom — to warto, mając sam tylko "solid state", ale za 
to 16GB RAMu  — swap'a ustawić na nul? Uprzedzając kontry — tak tylko zgaduję, 
bo żaden ze mnie expert!

I jeszcze głos w sprawie "czy warto ładować drogi wszak SSD — to opisanego 
zabytku". A dlaczegóż by nie? Wszak kiedy przyjdzie się rozstać z archaicznymi 
częściami, to przecież takiego dysku nie wyśle się w ślad za nimi — na 
śmietnik, 
prawda? Natomiast o ile procesor zapewne można będzie trafić za grosze, to już 
jeśli chodzi o pamięć — to będzie wydatek spory, o ile nie trafi się okazja. 
Dlatego wątkotwórca musi sam zadecydować, czy w ten składnik opłaci mu się 
inwestować. Wszak wraz z czekającą go przesiadką na nowszą płytę G. — owych 
kości tam nie użyje!



  ____________________________

Socjaliści, jak wiadomo, swój program kierują do tych, którzy czują się
pokrzywdzeni, i wyzyskiwani. Kiedy więc socjaliści są u władzy - tak
troskliwie dbają o swój elektorat, że i pokrzywdzonych,
i wyzyskiwanych... przybywa! 


<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>