Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] LED a oczka

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] LED a oczka
From: BQB <adres@anty.spamowy.com.invalid>
Date: Thu, 15 Jan 2015 00:04:50 +0100
W dniu 2015-01-14 o 21:12, the_foe pisze:
W dniu 2015-01-14 o 20:41, BQB pisze:
nie ma innej metody dla LED, kwestia jest tylko jaka jest czestotliwosc
migotania. Mozliwe, ze są lepsze i gorsze podswietlenia. Tyle, ze
                                                             ^^^^^^^^

migotanie meczy wzrok - oczy muszą wykonywać duża pracę dostosowawczą.
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Ależ wodzu, co wódz, oczy nie są w stanie zauważyć takiej
częstotliwości, a tym bardziej się do niej dostosowywać - weź w ciemnym
pomieszczeniu stań przed lustrem z małą latarką i zaświeć sobie w jedno
oko - zobaczysz jak z szybkością gdzieś koło półsekundy, może nieco
krócej źrenica się zwęża. Sądzisz, że w przypadku podświetlenia LED,
które miga z szybkością kiloherców to oko będzie nadążać i się
dostosowywać? Nawet mózg nie zdąży tego zarejestrować aby przekazać
impuls do zwężenia źrenicy.

a teraz mistrzu wskaz gdzie ja napisałem, ze migotanie LED jest widoczne
czy wpływa na wzrok? No i w kHz to migaja swietlówki, LEDy mają ok 400 Hz

Podkreśliłem i zacytuję: "Tyle, ze migotanie meczy wzrok - oczy muszą wykonywać duża pracę dostosowawczą." skoro muszą się oczy dostosowywać to tylko przez zwężenie źrenicy, bo inaczej nie potrafią.


<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>