Użytkownik "Poldek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:54665508$0$18080$65785112@news.neostrada.pl...
Pajonk wrote:
Czytasz nieuważnie i niepotrzebnie się ciskasz.
Nie doczytałem, moja wina :/
Nikt tu nie przekonywał do HDD.
Mowa jest o SSHD.
SOLID STATE HYBRID DRIVE
Wiem co to jest, rozważałem zakup tego dysku :)
> http://www.seagate.com/solutions/solid-state-hybrid/
Co z tego, że kupiłeś malutkie SSD, które jest dość szybkie?
To, że teraz i tak musisz dokupić drugi, normalny dysk, bo na tym
zajefajnym SSD nic się nie mieści.
Kupując dysk biore taki na którym się pomieszcze. W moim przypadku wystarcza
128GB gdzie mam wszystkie potrzebne programy i dodatkowo 70 GB miejsca
wolnego :) Obecnie w cenie za jaką kupiłem 128 GB jest 256, a na takim dysku
można pozwolić sobie na instalacje wszystkiego co potrzeba nawet przez kogoś
kto potrzebuje znacznie więcej miejsca ode mnie. Dysk HDD robi za magazyn,
czyli przechowalnie plików do których szybkość dostępu jest bez znaczenia.
Tymczasem za cenę niewiele przewyższającą HDD dostałbyś SSHD, który ma
pojemność normalnego dużego dysku, a szybkość uruchamiania systemu,
aplikacji i wszystkich najczęściej wykonywanych czynności jest taka sama,
jak z SSD. Tylko, że nie trzeba sobie zawracać gitary
Odczyt jest podobny, ale zapis już nie. Według mnie jest to proteza SSD,
wolę pełny SSD i wszystkie korzyści jakie niesie ten dysk. Jeśli w kompie
uruchomimy zasobożerny program to system może korzystać z pamięci
wirtualnej, a wtedy co? Wtedy zapis jest tak samo istotny jak odczyt. Poza
tym wole żeby wszystko od razu chodziło jak trzeba bez nauki i czekania aż
po każdym zainstalowanym programie dane przeniosą się w obszar buforowany
dysku. Ogólnie przed kupnem rozważałem hybryde, ale po przeczytaniu testów
zdecydowałem się na Ssd + HDD, ale oczywiście każdemu wg. potrzeb :)
kombinowaniem, co przenosić na SSD, żeby było szybciej, a czego nie
przenosić,
Instaluje system, wszystkie używane programy(przegląrki, poczte, do pracy) i
tyle. Nigdy nic nie musiałem kombinować :)
Pozdrawiam
|