W dniu wtorek, 28 października 2014 10:49:58 UTC+1 użytkownik Piotr Rezmer
napisał:
> Moim zdaniem nie potrzebujesz danych "beneficjenta". Zresztą
> najprawdopodobniej nie ma on nic wspólnego z przestępstwem oprócz tego
> że ktoś mu zapłacił kradzionymi pieniędzmi.
Rozumiem. Ale ja chce sie dowiedziec kto mi to zrobil (i dlaczego). Czy nie mam
do tego prawa?
Jezeli bank mi poda dane odbiorcy pieniedzy to potem moge wystapic do niego o
podanie danych technicznych operacji (adres IP wraz z dokladna data pozwoli na
wywnioskowanie kto ja mogl wykonac).
Juz nie mowiac o tym, ze jak Michal Jankowski z poprzedniego postu zauwazyl
moge u "sprzedawcy" ubiegac sie o cofniecie operacji.
> Może się też okazać, że wystąpił problem w systemie bankowym i nie ma
> "sprawcy".
Co masz na mysli? Wirus albo robak w systemie najwiekszego w Europie banku?
|