Quoted:
Uncle Pete (433koz_remove_it@remove_it_gmail.com) in
news:l58te5$18h$1@news.task.gda.pl
Ile razy prawidłowo przechowywana płytka z archiwum przestała Ci się
odczytywać z powodu zarysowań?
Zarysowania to akurat najmniejszy kłopot - wystarczy nie korzystać z
płytek jako podkładek pod kufle z piwem :) Naprawdę, logiczne jest
założyć, że jeżeli ktoś wypala płytkę w celach archiwizacyjnych,
potem z nią obchodzi się raczej ostrożnie. A i zarysować ją tak, aby
się nie odczytywała, wcale nie jest łatwo. Znacznie częściej
wkładasz do napędu starą płytkę bez najmniejszej ryski - a ona się
nie odczytuje.
Kiedyś dawno, dawno temu, jak kupiłem nagrywarkę CD 8x Yamaha (nie DVD!)
za ok. 1000 zł (sam teraz nie mogę w to uwierzyć, w życiu bym teraz nie
dał tyle za żadną nagrywarkę...) zrobiłem sobie prosty test zarysowań.
Tarłem płytą we wszystkie strony o brudną z kurzu podłogę aż była pełna
rys, umyłem ją dokładnie i włożyłem do napędu. Ku mojemu zaskoczeniu
czytnik nie zauważył żadnego błędu. :)
A oni każą wycierać czystą szmatką po promieniu, a nie naokoło. ;)
MSz
|