W dniu 2013-01-14 21:40, Marek pisze:
>> Robiłeś rozpoznanie ...i kupiłeś najgorsze co można było kupić :O
>
> Taaa... Założyłem, że te dyski są w miarę trwałe.
No niestety - pomimo innych zalet SSD, to nie są rozwiązania trwałe.
IMHO należy je traktować jak coś co się zużywa, a nie rozwiązanie "na
wieczność" jak HDD.
> Skupiłem się na wydajności, która wyszła mi całkiem nieźle nawet na
> tym kontrolerze, który na płycie mi dali.
Chyba na słynnych danych silnie kompresujących się.
>> Agility3 to SF2281 z pamięciami asynchronicznymi (które zwłaszcza na
>> sandforce ssą strasznie jeśli chodzi o wydajność), dwa że Agility3
>> właśnie słyną z tego, że padają jak muchy - AFAIK najbardziej awaryjne
>> SSD dostępne obecnie w handlu.
>
> Tego dowiedziałem się po niewczasie. Pech... Następnym razem muszę
> bardziej się przyłożyć i nie ufać sprzedawcom. Podobno serwis nie
> narzekał na nie.
Standard. Większość sprzedawców ma i zachwala OCZ (w tym felerne
Agility3) oraz ADaty. Mało który ma Samsungi 830/840PRO oraz Cruciale M4
i można od nich usłyszeć "że to badziewie". Ocenę pozostawiam Tobie.
>> Do tego wydajności nie poprawia wspomniany kontroler Marvella,
>> teoretycznie SATA 6.0 GB/s, ale on potrafi komunikować się max na
>> PCI-E x1 - już tu TEORETYCZNA wydajność linku to 5 GB/s, w praktyce
>> oczywiście jeszcze mniej.
>>
>
> 5GB/s to i tak 10x tyle ile hipotetycznie dysk może wycisnąć. Więc
> raczej wąskim gardłem będzie styk dysku z kontrolerem.
Pomyłka w pisowni - powinno być 5 Gb/s, a to już jest ograniczenia.
-- /MBReceived on Mon 14 Jan 2013 - 22:25:02 MET
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Mon 14 Jan 2013 - 22:51:03 MET