Re: 1000h pracy i ok. 250 włączeń - dużo dla SSD?

Autor: RadoslawF <radoslawfl_at_spam_wp.pl>
Data: Sun, 06 Jan 2013 16:18:23 +0100
Message-ID: <kcc4k2$8le$1@node2.news.atman.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Dnia 2013-01-06 15:40, Użytkownik JDX napisał:
> On 2013-01-06 14:20, RadoslawF wrote:
> [.....]
>> Baza danych na domowej maszynie. Gratulacje.
> A to coś wyjątkowego jest? Przecież chyba większość użytkowników
> komputerów ma jakąś bazę danych na swoim komputerze. Ba, na telefonach
> mają. Przecież zwykła książka adresowa np. w Thunderbirdzie jest bazą
> danych. Do tego znajdzie się pewnie mnóstwo innego oprogramowania
> wykorzystującego bazy danych. Część z tego oprogramowania do zarządzania
> bazą wymaga poważnego DBMS-a zamiast SQLite czy Accessa.

Na tyle wielka że widać znaczącą różnicę przy pracy z nią na
SSD w stosunku do dysku mechanicznego jednak jest czymś wyjątkowym.
Ale masz szansę mnie przekonać że jest jednak inaczej, więc
czego to baza i ile miejsca na dysku zajmuje.

>> A jak się to ma do stwierdzenia które tak mnie zbulwersowało że
>> włączyłem się do dyskusji ?
> Dokładnie tak jak napisałem wcześniej. SSD używa się nie tylko do
> szybkiego uruchamiania systemu i aplikacji. Chociaż pewnie to szybkie
> uruchamianie się jest najbardziej zauważalnym efektem po zainstalowaniu
> SSD (jako dysku systemowego).

Ciekawe zjawisko, ludzie chwalą komfort pracy z SSD. Pytam dlaczego
i zamiast prawdy otrzymuje kłamstwa, czy naprawdę ten komfort nie
występuje ? A może faktycznie jest ale nie aż tak wielki jak głoszą
niektórzy na tej grupie, a jak się ten niewielki przyrost komfortu
zestawi ze sporymi kosztami dysków SSD wychodzi konieczność kłamania
i fantazjowania na proste pytania odnośnie SSD.

Pozdrawiam
Received on Sun 06 Jan 2013 - 16:20:02 MET

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sun 06 Jan 2013 - 16:51:00 MET