Re: Tablet, wszystkomający

Dnia Fri, 7 Dec 2012 12:50:24 +0100, Maciek BabciaDobosz napisał(a):

> Dnia 2012-12-07, o godz. 12:24:14
> Michal Kawecki <kkwinto_at_o2.px> napisał(a):
>
>> Bo wymaga specjalnego sprzętu, o czym użytkownik dowiaduje się
>> najczęściej dopiero post factum. Dokładnie tak, jak w przypadku
>> omawianego tabletu.
>
> W sytuacji gdy coś kupujesz to chyba sprawdzasz jego specyfikację i to
> czy obsługuje pożądaną przez Ciebie usługę czy sprzęt? Ja w każdym
> razie tak zawsze robię. A jeśli nie jesteś pewny to akurat na stronie
> Aero2 są podane konkretne warunki jakie musi spełniać sprzęt by
> obsługiwać ich ofertę. Nawet kilka dedykowanych modemów jest.

Nawet kilka? No to faktycznie zaszaleli... ;->
 
>> Który jeszcze operator w Polsce albo i na świecie stosuje wymuszanie
>> rozłączania co godzinę raz zestawionego połączenia?
>
> W dostępie przewodowym to norma. Ot by daleko nie szukać np. neostrada.

Jak ktoś już zauważył, raz na dobę.

> W świecie internetu też nie jest ciągle utrzymywana sesja. Choć akurat
> z innego powodu. Poza tym akurat rozłączanie co godzinę nie jest
> przeszkodą do używania. Moje urządzenia (2 tablety, modem w kompie,
> czasami jakiś smartfon) nawet na to nei zwracają uwagi bo połaczenie
> jest wznawiane automatycznie. Po prostu tak została zaprojektowana.

Nie u każdego się ona automatycznie podnosi. Tak to zostało
zaprojektowane. Dlatego trzeba sięgać do rozmaitych sztuczek.

> Jeśli miałbym wskazać jakąś wadę to wskazałbym akurat nie technikalia a
> sposób dystrybucji i długi czas oczekiwania na przesyłkę z kartą.

Uhm. Całkiem normalne podejście do klienta, prawda? Czy ja dobrze
pamiętam, że m.in. z tego powodu do tej pory wydano raptem ~5.000 kart
SIM z tym wspaniałym Internetem?
 
>> Bez urazy, ale ta dyskusja jest bezcelowa. Wszyscy wiedzą, że Aero to
>> jest ersatz dostępu do Internetu a nie "prawdziwy" Internet, ot, takie
>> łącze dla biednych - darmowe, ale co za tym idzie z pewnymi istotnymi
>> ograniczeniami funkcjonalnymi. Równie dobrze możesz mi napisać, że
>> "normalne" są darmowe połączenia telefoniczne przerywane co trzy
>> minuty reklamami i też się z tym nie zgodzę ;-).
>
> Przepraszam - ale co to jest prawdziwy internet? Nie działa? Nie da
> rady sprawdzić poczty, przejrzeć www, pracować zdalnie?
> Nie każdy musi backupować internet.

Nie każdy protokół/serwer obsługuje wznawianie transferu, tak więc
zerwanie łącza dość często oznacza po prostu np. koniec ściągania poczty
i konieczość ręcznego wznowienia przerwanej transmisji. Dotyczy to
oczywiście także innych usług, nie tylko poczty. Tak to zostało
zaprojektowane - właśnie po to, żeby "nie backupować Internetu".

> Widzisz - na przykład ja od lat szukam niezbyt
> szybkiego łącza ale o w miarę stałym dostępie bo pracuję głownie na
> terminalu znakowym. I nie ma dla mnie żadenj oferty. Ja nie potrzebuję
> 5-10-30-100Gbps czy limitu 5-10-100GB transferu. I co? Ano nie ma
> takiej taniej oferty mogę mieć coś takiego jak taryfikowanie za każde
> 100kbps ale trzeba kombinować z podtrzymywaniem sesji.
> Aero akurat świetnie wpisało się w moje potrzeby.

Bajki opowiadasz... pierwsza z brzegu oferta Plusa - 1 GB bez umowy za
14,90. Działa z każdym jednym *normalnym* modemem, także LTE. I nie
zrywa sesji :-). No ale ma jedną wadę - nie jest za darmo...

> Widzisz - ja nie głoszę genialności tej usługi. Jak napisałem wcześniej
> - używam wielu rozwiązań i wielu różnych łączy. Natomiast nie rozumiem
> czemu coś co działa tak jak zostało zaprojektowane i spełnia swoje
> funkcje nazywasz "ersatz" albo "nieprawdziwy internet". Nie rozumiem
> negatywnego nastawienia. Czemu? Nie przeczytałeś specyfikacji swojego
> sprzętu i tej usługi zanim np. spróbowałeś? I przez to się
> zniechęciłeś? Bo ja akurat podejście mam pozytywne. Sprawdziłem czy
> mój sprzęt obsługuje, wsadziłem kartę w tablet i po prostu działa.

Ależ nie ja mam problem, tylko autor tego wątku. Dla mnie ta usługa jest
w pewnych szczególnych sytuacjach do zaakceptowania. Trzeba mieć tylko
świadomość, że ma ona rozmaite ograniczenia funkcjonalne. Bo jak to
mówią, za darmo można tylko w pysk dostać...

-- 
M.   
/odpowiadając na priv zmień px na pl/