On 2012-12-02, Filip454 <filip454_at_filip454.pl> wrote:
> Szczerze muszę przyznać rację Remkowi - bo on naprawdę ma rację. Gdyby nie
> Total Commander to bym zginÄ…Å‚ na dysku. Nie wspominam po prostu o
> zaawansowanych możliwościach filtrowania, segregowania itd. Opcji, z
> których korzystają tylko ludzie którzy prowadzą strony internetowe, tworzą
> różne rzeczy, filmowcy itp. Wtedy Explorer naprawdę nie wystarcza.
> Oczywiście nie używam Commandera codziennie, ale używam go zawsze do
> ogarnięcia przysłowiowego burdelu, który tworzę po zrobieniu czegoś nowego
> itp.
Ale wystarcza do bycia prezesem banku i do wymieniania jachtów co 2
lata, więc nie sugerujcie że "profesjonaliści potrzebują Total
Commandera", bo to po prostu bzdura :).
Można też nie robić burdelu na dysku, można pracować na małej
liczbie plików. Jeśli ktoś ma rozrzucone pliki gdzie popadnie,
to ma problem, ale i tak może sobie poradzić (np. sprawnie
używając wyszukiwarki w W7). Jeśli ktoś trzyma wszystko
w dobrze ułożonych drzewach (i np. wszystkie ważne rzeczy
w My Documents) to naprawdę Explorer wystarcza (jeśli w ogóle
siÄ™ z niego korzysta).
W ogóle jest mnóstwo możliwości, które najwyraźniej
działają, bo mało kto dziś nie ma kontaktu z komputerem w pracy,
a wiedza o istnieniu TC/MC jest marginalna :).
pozdrawiam,
PK
Received on Sun 02 Dec 2012 - 14:20:03 MET
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sun 02 Dec 2012 - 14:51:01 MET