Re: To się narobi...

Autor: Przemysaw Ryk <przemyslaw.ryk_at_gmail.com>
Data: Sat, 15 Dec 2012 18:51:41 +0100
Message-ID: <ym17tcex10tv.dlg@maverick.przemekryk.no-ip.info>
Content-Type: text/plain; charset="utf-8"

Dnia 02 Dec 2012 13:17:26 GMT, PK napisał(a):

> Ale wystarcza do bycia prezesem banku i do wymieniania jachtów co 2
> lata, więc nie sugerujcie że "profesjonaliści potrzebują Total
> Commandera", bo to po prostu bzdura :).

Profesjonalista będący profesjonalnym prezesem banku (choć u nas w kraju za
bardzo mi to pachnie „profesjonalnymi” koneksjami politycznymi) raczej
niekoniecznie jest profesjonalnym użytkownikiem kompa. Znaczy inaczej - on w
innej działce jest profesjonalistą.

> Można też nie robić burdelu na dysku, można pracować na małej
> liczbie plików. Jeśli ktoś ma rozrzucone pliki gdzie popadnie,
> to ma problem, ale i tak może sobie poradzić (np. sprawnie
> używając wyszukiwarki w W7). Jeśli ktoś trzyma wszystko
> w dobrze ułożonych drzewach (i np. wszystkie ważne rzeczy
> w My Documents) to naprawdę Explorer wystarcza (jeśli w ogóle
> się z niego korzysta).

Wiesz - podejrzewam, że nie bez powodu wśród znajomych określany jestem
mianem „porządnickiego faszysty”. Opracowana struktura katalogów,
utrzymywany konsekwentnie klucz nazewnictwa plików. Niemniej jednak bez
Total Commandera, to ja dziękuję uprzejmie. Sam fakt obsługi spooorej części
zadań korzystając z klawiatury, na dzień dobry dostępny dwupanelowy układ,
szybka synchronizacja katalogów, narzędzie wielokrotnej zamiany, szybka
selekcja określonych typów plików, szybkie generowanie ich sum kontrolnych
(potrafi się przydać, kiedy się coś po sieci wystawia), możliwość szybkiego
podejrzenia zawartości wszystkich podkatalogów w danym folderze bez ruszania
położenia plików…

BTW - próbowałeś kiedyś dodać w Eksploratorze Windows lokalizację sieciową,
która prowadzi do serwera SFTP? Bo w Total Commanderze to jest kwestia
jednej wtyczki, a spod Eksploratora z Windows 7 jakoś specjalnie mi to nie
wychodzi…

> W ogóle jest mnóstwo możliwości, które najwyraźniej
> działają, bo mało kto dziś nie ma kontaktu z komputerem w pracy,
> a wiedza o istnieniu TC/MC jest marginalna :).

Za to czasami wystarczy pokazać go komuś raz czy drugi… :D

-- 
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ What's God? - Well, you know when you want something really bad and you  ]
[ close your eyes and you wish for it? God's the guy that ignores you.     ]
[                                             (James McCord "The Island" ) ]
Received on Sat 15 Dec 2012 - 19:00:02 MET

To archiwum zostao wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sat 15 Dec 2012 - 19:51:01 MET