W dniu 2012-11-24 19:21, Przemysław Ryk pisze:
> Efekt wyjściowy w postaci krowiastego pliku PostScriptowego i wynikowego
> PDFa jest kwestią dość czasami czasochłonnego procesu twórczego,
ciach :-)
Może nie opracowuję aż takich wielkich kolubryn jak Twoje :-)
Staram się na raz nie mieć odpalonych wszystkich pamięciożernych
programów. Wg mnie zawsze najwęższym gardłem jest HDD. Może potem RAM.
CPU w przedziale jaki obsługuje płyta główna na końcu.
Przynajmniej w takiej robocie.
z
Received on Sat 24 Nov 2012 - 22:10:02 MET
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sat 24 Nov 2012 - 22:51:03 MET