Re: SSD w netbookach i laptopach

Autor: neo <dyletant_at_yahoo.pl>
Data: Thu, 16 Aug 2012 03:49:17 -0700 (PDT)
Message-ID: <5850c841-ac5e-42e7-bcb3-07f16075d95c@v12g2000vbc.googlegroups.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

On 16 Sie, 10:45, z <zch280..._at_gazeta.pl> wrote:
> W dniu 2012-08-16 08:45, neo pisze:
> Dzięki pracy z nowym cichym pudłem> zauważyłem, że moje bóle głowy są związane z pracą z wysłużonym
> > lapciakiem (Dell), w którym bez przerwy kręci się i hałasuje twardy
> > dysk (pracuję na nim do 10 godzin dziennie).
>
> Nie mam wielu doświadczeń z dyskami 2,5" ale te dwa które posiadam
> (Seagate Momentus) są na prawdę ciche. Trzeba się dobrze wsłuchać żeby
> zauważyć delikatne terkotanie kiedy na prawdę dostaje w kość.
> Jeśli taki dysk przyprawia Cię o bóle głowy to coś z nim musi być nie
> tak albo jego otoczenie rezonuje.
> To mówiłem ja, nałogowy migrenowiec bardzo wyczulony na złe bodźce :-)
>
> z

Dziękuję. Rozumiem, że istnieją naprawdę cichutkie dyski, ale mimo
wszystko czy są wersje lapciów albo netbooków z dyskami SSD, albo czy
stosuje się konfiguracje z SSD, w których dysk konwencjonalny pracuje
tylko kiedy jest do niego odwołanie?

Ni cholery nie znam się na sprzęcie. W moim nowym pudle jest tak, że
jadę cały czas na SSDeku 120G, a tylko przy zapisywaniu czegoś
większego odwołuję się do standardowego twardziela. Dopóki tego nie
robię, twardziel milczy. Czy tak jest w lapciach i netbookach?
Których?

Pozdrawiam,

n.
Received on Thu 16 Aug 2012 - 12:50:02 MET DST

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Thu 16 Aug 2012 - 12:51:02 MET DST