Re: Mackintosh (czy można żyć bez oddychania?)

Autor: neo <dyletant_at_yahoo.pl>
Data: Wed, 20 Jun 2012 16:39:47 -0700 (PDT)
Message-ID: <fd14f17f-153d-4f53-8ce9-1aebb194ee82@k5g2000vbf.googlegroups.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

On 21 Cze, 00:28, rs <no.addr..._at_no.spam.pl> wrote:
> On Wed, 20 Jun 2012 15:02:36 -0700 (PDT), neo <dylet..._at_yahoo.pl>
> wrote:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> >On 20 Cze, 23:25, Przemek <r..._at_onet.pl> wrote:
> >> > Ale ktoś mnie przekonuje, że dobrze ZAINWESTUJĘ, jeżeli kupię
> >> > Mackintosha, chociaż za tę cenę są słabsze parametry.
>
> >> Jedyna zaleta maca to wygląd. Wszystkie inne parametry w stosunku
> >> cena/jakość/parametry odpadają w przedbiegach. Poza tym zapomnij, ze do
> >> maca za 10 lat będziesz miał jakiekolwiek wsparcie. Skończy się max. po
> >> 2 latach, a mit o braku wirusów na maca właśnie pada, choć apple próbuje
> >> się bronić, co wygląda jak pośmiertne konwulsje.
> >> Przem
> >> PS tak, nie trawię appla, ale jestem w stanie przyznać, że ich sprzęt ma
> >> dobrego dizajnera. Na tym się kończą zalety.
>
> >Czyli co? To jest dla snobów? Bo sprzedawca bardzo zachwalał, że
> >poczuję różnicę i zaraz jeszcze paru ludków się dołączyło (też
> >wyznawców) i zaczęli wychwalać pod niebiosa, że na Macu z Ramem 4G
> >mogę robić to co na zwykłym pececie z moim planowanym ramem 32G, bo
> >tak jest wszystko dopracowane i zoptymalizowane.
>
> >W Polsce mieć Maca to szpanerstwo? Kułactwo?
>
> >Przepraszam, znowu zadaję Wam głupie pytania, ale gdzie mam pytać,
> >tak?
>
> >Tylko tutaj. Jak ktoś nie chce, niech nie czyta :D
>
> wspominales, ze nie interesuje cie metalowa obudowa, wiec makowka nie
> jest dla ciebie. <rs>

No tak, to jest z metalu. Dlaczego makówka?
Received on Thu 21 Jun 2012 - 01:45:02 MET DST

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Thu 21 Jun 2012 - 01:51:03 MET DST