Re: Piekło!!! Ponad 100 stopni Celsjusza w rdzeniu!!!

Autor: LP <ummagumma_at_onet.pl>
Data: Sat 27 Aug 2011 - 20:34:57 MET DST
Message-ID: <j3bdej$be6$1@mx1.internetia.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" >
> "Animka"
>>> I zmarnowałes młodość, zamiast cwiczyć inne, nie mnie ważne cześci
>>> ciała...
>
>> Hahaha
>
> Animka -- odpowiadasz niczym papież? Jan Paweł II odpowiedział jakoś
> tak: ,,Hau, hau, hau...''. Miało to miejsce wtedy, gdy został zapytany
> (szedł wówczas po schodach -- rozmowa nie była oficjalną) przez jakiegoś
> dyplomatę o zdrowie. Dyplomata, chcąc pochwalić się swoją znajomością
> języka polskiego, zapytał Jego Świątobliwość o pieskie zdrowie, zamiast
> o zdrowie papieskie.
>
> Nie ćwiczyłem rutynowo stawania na głowie. Była to raczej rozrywka.
> Rutynowo raczej ćwiczyłem oddychanie -- mówiono mi, że tym sposobem
> mogę poprawić kondycje płuc, co może przydać się w różnych sytuacjach.
> Okazało się, że rada była trafna -- mam astmę i silniejsze czy większe
> płuca są u mnie mile widziane. Na ile te ćwiczenia okazały się pomocne
> i skuteczne -- tego nie wiem.
>
> Kieszonkowy miernik pokazuje, że mam pojemne nadmiarowo płuca.
> Miernik być może kłamie, a być może po prostu mam większe płuca
> niż przeciętny człowiek w moim wieku, o mojej budowie ciała itd...
>
> Bez trudu wytrzymywałem ponad 3.5 minuty bez oddychania.
>
> Dziś wiem o tym, że zdrowie zależy jednoznacznie od pieniędzy -- im
> człowiek bogatszy, tym zdrowszy.
>
>
> Ćwiczyłem też stawanie tylko na jednej nodze. Ponieważ do tego była
> potrzebna lepsza koncentracja, po jakimś czasie powstał u mnie odruch
> odwrotny -- gdy zastanawiałem się nad czymś, unosiłem jedną nogę, ale
> nie w tym celu, w jakim czynią to pieski, skoro już przy tej mowie
> jesteśmy...

A może to było tak, że stanie na głowie i nienaturalne ćwiczenia oddechowe
oraz, nie mniej wynaturzone, stanie na jednej nodze spowodowały twoje
schorzenia? W końcu człowiek to nie bocian a pl to nie Shaolin. To tak jak
z wegetarianami - przy następnym zlodowaceniu wyginą ze szczętem i dobrze
im tak. Normalna pozycja człowieka to siedzenie na dupie przed monitorem i
klepanie w klawę. Inne dewiacje i mutacje inspirowane przedhistorycznym
występem Ałły Pugaczowej pominę łaskawym milczeniem.

-- 
LP 
Received on Sat Aug 27 20:40:02 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 27 Aug 2011 - 20:51:04 MET DST