Re: Po co nam dvd?

Autor: kamil <kamil_at_spam.com>
Data: Mon 22 Aug 2011 - 21:02:18 MET DST
Message-ID: <j2u934$t89$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

On 22/08/2011 19:51, Maciek Babcia Dobosz wrote:
> Dnia 2011-08-22, o godz. 18:40:56
> kamil<kamil@spam.com> napisał(a):
>
>> No to dla równowagi w moim domu żaden z trzech komputerów nie pracuje
>> 24/7 (fakt, że nie piracę każdego filmu jaki tylko wyjdzie byle mieć)
>> a wychodząc z pracy usypiam peceta i mogę wtedy bez problemu połączyć
>> się zdalnie w miarę potrzeb.
>
> Widzisz a u mnie w domu non-stop pracuje jeden komputerek. I bynajmniej
> nie do pobierania P2P ale jako serwerek pewnych usług i zdalny
> rejestrator wideo jednocześnie. Taki malutkie coś co bierze kilkanaście
> watów. Plus prawie non-stop laptop do kontroli zdalnej systemu kasowego
> i kamer w restauracji żony - bo wygodnie mieć go w kuchni/salonie a nie
> na strychu jak serwerek.

I wracając do mojej podastawowej tezy - ilu przeciętnych użytkowników ma:

1. restaurację żony
2. monitoruje ją z domowego peceta

Przeciętny użytkownik wyłącza biurowy komputer o 5, idzie do domu,
pogra, poogląda kotki na youtubie, wyłącza domowy komputer i idzie spać.

-- 
Pozdrawiam,
Kamil
Received on Mon Aug 22 21:05:03 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 22 Aug 2011 - 21:51:03 MET DST