Re: Po co nam dvd?

Autor: kamil <kamil_at_spam.com>
Data: Mon 22 Aug 2011 - 20:48:44 MET DST
Message-ID: <j2u89m$qut$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

On 22/08/2011 19:46, Maciek Babcia Dobosz wrote:
> Dnia 2011-08-22, o godz. 15:40:16
> kamil<kamil@spam.com> napisał(a):
>
>> I co przeszkadza temu komputerowi wejść w tryb uśpienia bądź
>> hibernację w takim trybie? Bo niewyłączanie potrafię jeszcze
>> zrozumieć koniecznością pootwierania od nowa wszystkich aplikacji i
>> plików.
>
> Hibernacja w przypadku tego nie wchodzi w grę - na komp spływają raporty
> z różnych urządzeń i sieci i ma popodpinane skrypty do reagowania na
> nie. Zwalnia za to procesor, wygasza się ekran etc.

Ale to naprawdę nie jest zastosowanie przeciętnego peceta pani krysi w
domu albo pana kazia w biurze do fakturowania.

>> I całonocna sprzedaż to jest przeciętne biuro czynne 7-15, czy może
>> przeciętny sposób używania domowego peceta?
>
> "Przecież domowego/biurowego PCta tez nikt nie trzyma włączonego 24/7."
> to nie Ty napisałeś? Teraz już tylko o domowym piszesz?
> A przeciętne biuro potrafi pracować dłużej o ile jest to biuro prywatne
> a nie państwowe. Np. moje pracuje normalnie od 8.00 do 19.00. Natomiast
> sprzedaż - niekoniecznie całonocna ale często tak to np. wiele firm
> prowadzących restauracje, bary czy kluby.

A jeszcze więcej firm ma różne systemy, które wyłączają komputery o
danej godzinie, żeby obniżyć rachunki za prąd.

-- 
Pozdrawiam,
Kamil
Received on Mon Aug 22 20:50:02 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 22 Aug 2011 - 20:51:02 MET DST