Re: Dell - bateria a gwarancja

Autor: Maciek <babcia_at_jewish.org.pl>
Data: Sun 10 Jul 2011 - 12:26:12 MET DST
Message-ID: <20110710122612.529eb253@babcia-workstation>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Dnia 2011-07-09, o godz. 21:40:31
BQB <adres@anty.spamowy.com.invalid> napisał(a):

> Dell to nie HP :P

Tu się oczywiście zgodzę ;-)

> Technik ma to co potrzeba a nawet więcej. Sprzęt, który jest
> zgłoszony Dellowi, że jest w Polsce użytkowany, to po takim
> zgłoszeniu części zapasowe w ciągu miesiąca są w magazynie Della. A
> jak są w magazynie Della, to w gwarancji się wyrabiają.

No patrz. Ostatni przypadek jaki miałem w kwietniu z jedną maszyną jaką
mam w Lublinie i okazało się że jednak się nie wyrabiają. Radzę
naprawdę przeczytać umowę - jest tam fajny kruczek. Gdy okazuje się że
technik nie ma potrzebnej części to zamawia ją telefonicznie. Przy czym
czas NBD zaczyna się wtedy liczyć od czasu gdy odbierze część zamienną
z magazynu. Nie mówiąc już o tym że zgłoszenie gwarancji NBD musi być
dokonane do 17.00 bo inaczej robi się NNBD ;-)

> Odnośnie wymiany dysku, to na infolinii Della pytają się, czy
> potrafisz zrobić to sam, czy technik ma przyjechać, w HP nie pytają,
> tylko wysyłają dysk.

Ciekawe bo mi HP wymieniło w paru sztukach. Problemem za to było to że
nowy dysk nie ma systemu a zdarzyło mi się że jedna sztuka miała dysk
nie działający fabrycznie i nie dało rady zrobić dysków recovery do
reintalacji. Okazało się że HP nie przewiduje takiej awarii i mam
komputer z licencją na system którego nie mogę zainstalować a za
dyski instalacyjne mam dopłacić. Nie chciało mi się z nimi procesować -
zrobiłem instalkę z innego komputera o identycznej konfiguracji.

Mniej więcej rok temu po zgłoszeniu padu dysk przyjechał kurierem
zwykłym i pan był zdziwiony jak pytałem o montaż. Gwarancja NBD.

Zdrówko
Received on Sun Jul 10 12:30:02 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 10 Jul 2011 - 12:51:01 MET DST