Re: Router

Autor: Andrzej Libiszewski <a.libiszewski_at_gazeta.usunto.pl>
Data: Mon 15 Nov 2010 - 10:47:55 MET
Message-ID: <7214dsj6nqlu.1d2ajwnldpbhr.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="utf-8"

Dnia Mon, 15 Nov 2010 10:30:48 +0100, Przemysław Ryk napisał(a):

> Dnia Mon, 15 Nov 2010 01:01:00 +0100, Andrzej Libiszewski napisał(a):
>
> (ciach...)
>>> Coś konkretnego możecie polecić?
>>
>> Poleciłbym ci WRT54GL z oprogramowaniem Tomato,
>
> Jest to do kupienia, czy oprogramowanie trzeba wrzucać samemu?

Trzeba wrzucić samemu. Firmowe w wersji GL jest stabilne (linux), ale
jednak części tego co potrzebujesz nie ma.

>
>> ale... to nie jest router N
>> i nie jest gigabitowy, więc nie wiem czy się łapie.
>
> Gigabit w routerze nie jest mi potrzebny - sygnał z niego będzie wpięty do
> gigabitowego switcha, wobec czego sieć lokalna będzie gigabitowa, a do
> routera może iść 100 Mbit.

Byle ci switch nie przełączył całej komunikacji wtedy na 100Mbps, takie
kwiatki też widziałem :)

>
>> U mnie działa 24h/dobę 7 dni w tygodniu, restarty sporadyczne, za nim
>> działa serwer Call of Duty 4 i daje radę ze wszystkim.
>
> Nie przytyka się na p2p (tak - zdarza mi się z torrenta korzystać)?

Nie zauważyłem. Zdarzyło mi się przez sklerozę zostawić włączonego
utorrenta i jednocześnie serwer CoD4 dla znajomych uruchomić i normalnie
dało się grać - co jest zasługą naprawdę nieźle działającego QoS.
Jedyne co podobno nie daje rady to QoS ustawiony na detekcję protokołów a
nie na porty, ale nie miałem okazji tego sprawdzić :)

-- 
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"The beer was good and there was even a free lunch. The demons
tormenting the redhaired woman tied to the stake had been so shiny
they'd hurt to look at. Gone now, but the whole thing had been
beautiful. Everything was beautiful."
Received on Mon Nov 15 10:50:03 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 15 Nov 2010 - 10:51:04 MET