Re: Sprawdzenie badów a wywołanie awarii

Autor: m4rkiz <aa_at_bb.cpl>
Data: Thu 19 Aug 2010 - 00:12:39 MET DST
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Message-ID: <1f963$4c6c5b67$5964bc96$18432@news.upc.ie>

"daxus" <daxus@poczta.onet.pl> wrote in message
news:i4hbkn$j7l$1@news.onet.pl...
> Po zakończeniu tego testu wchodzisz w opcje naprawiania/podsumowanie z menu i
> wybierasz naprawę - literką chyba R - zresztą będzie opis na ekranie.
> Tym sposobem można naprawić 99% bad blocków-co ciekawe NIGDY w ten sposób nie
> da się uszkodzić systemu ani stracić danych. Jak to możliwe? - nie wiem, znam
> tylko praktykę.

w ten sposob to mozna wymusic realokacje sektora, przydate na bady softowe,
kiedy z pewnych powodow zapis na dysku sie nie powiedzie

a jezeli dysk jest fizycznie uszkodzony i jakikiolwiek pylek (z zarysowanego
talerza np.) dostanie sie pod glowice to z tych teorii ze sie nie da bardziej
uszkodzic niewiele zostaje

wszystkiego rodzaju bady nie majace zwiazku z fizycznym uszkodzeniem dysku
to sobie moza softem leczyc, ale jak sie trafi na dysk w ktorym cos jest
nie tak z talerzem to go poprostu zajedzie

pierwsza rzecz - backup istotnych danych, potem mozna sie bawic i liczyc na
szczescie

a jezeli nie masz dysku na backup to znaczy ze dane nie sa wazne
Received on Thu Aug 19 00:15:01 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 19 Aug 2010 - 00:51:03 MET DST