Re: Western Digital Caviar Black 1TB - WD1001FALS - czemu taki wolny?

Autor: MC <m5c_at_go2.pl>
Data: Sun 14 Feb 2010 - 16:14:49 MET
Message-ID: <hl943p$jkr$1@node2.news.atman.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:14022010.7C6FCB09@budzik61.poznan.pl...
>>
>> Prędkość to się akurat zmienia w związku z modą na ekologię. Tu mamy
>> widocznie do czynienia akurat z gościem z tych brakujących 10%.
>>>
> moda na ekologie?

Oczywiście, całe stada zielonych dysków kręcą się wolniej niż 7200 obr/min.
Z wiadomym wpływem na wydajność. Nasz przyjaciel ma zieloną wydajność a
normalną prędkość, hałas i zużycie prądu.

> Gdybysmy mieli do czynienia z gosciem z tych 10% to albo poszedłby do
> sklepu i powiedział, ze chce najszybszy z obecnie produkowanych dysków
> (czyli otrzymujac powyzszy miałby w reku argument o towarze niezgodnym z
> umowa) albo poszukałby w sieci informacji na temat najszybszego dysku jaki
> jest odstepny.

Pewnie tak by zrobił gdyby nie miał zaufania dosprzedawcy.

>>>> Poza tym w Internecie ma się 10 dni na zwrot towaru. Wypada polecać
>>>> tę formę zakupu.
>>>
>>> Taaa.
>>> Akurat dysk? Ja bym nie chciał potem kupic takiego dysku.
>>
>> To jest kwestia ceny. Poza tym interes sprzedającego królował za
>> komuny. W kapitaliźmie to kupujący jest ważniejszy.
>>
> Nie, w kapitalizmie wazny jest rynek i zasady rynkowe.

Przewaga kupującego to jest właśnie zasada rynkowa.

> Jezeli ktos cos kupuje, inny sprzedaje to trudno sie spodziewac, ze
> sprzedajacy bedzie myslał za kupujacego a kupujacy za sprzedajacego.

W dzikim kapitaliźmie faktycznie tak jest. Ale jeśli sprzedawaca myśli
długofalowo, to wybierze inną taktykę.
Received on Sun Feb 14 16:15:04 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 14 Feb 2010 - 16:51:02 MET