Michal Kawecki pisze:
> A jak często widziałeś komputer stacjonarny z włączonymi funkcjami
> oszczędzania energii typu obniżenie taktowania, napięć, wyłączanie
> zbędnych podzespołów? Jak często spotykałeś komputer, który był usypiany
Obecnie *każdy*. Takie mechanizmy jak Cool'n'Quiet czy EIST
są *domyślnie* włączone w każdej płycie głównej, bo inaczej
wentylatory wyłyby jak głupie.
Selektywne usypianie urządzeń USB nie jest bodajże domyślne
w Viście dla komputerów stacjonarnych, ale tylko dlatego,
że zdecydowanie zbyt często powoduje poważne problemy z
funkcjonowaniem urządzeń. Trzeba czekać na lepsze sterow-
niki.
> lub hibernowany na czas chwilowej przerwy w pracy? To wszystko jest
Windows od dawna domyślnie ma ustawione usypianie po jakimś
czasie (trzeba to ręcznie wyłączać, jak ktoś nie chce).
Od Visty system standardowo nie jest wyłączany, tylko usy-
piany (krótsze włączenie, mniej energochłonne).
> przejawem zwykłego marnowania energii. No ale tak je kiedyś
> konstruowano. A nie powiesz mi chyba, że przeciętny notebook marnuje
> energię.
Przeciętny notebook ma jedną negatywną cechę, której nie ma
komputer stacjonarny: *ładuje baterię*. Owszem, doładowy-
wanie nieużywanej baterii wymaga niewiele energii; z używa-
ną jest już nieco gorzej (sprawność na pewno jest mniejsza
od jedności ;) ).
Poza tym notebook wcale nie jest taki energooszczędny w mo-
mencie, gdy się przeliczy jego pobór mocy na wydajność.
Poza tym obstawiam, że wiele notebooków używanych stacjonar-
nie ma *wyłączone* automatyczne usypiania tak samo, jak
komputery stacjonarne tych samych użytkowników, bo "a co
ma mi się wyłączać jak tylko odejdę na 30 minut".
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | Politechnika Śląska | \................... Microsoft MVP ......................../Received on Mon Oct 12 18:35:02 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 12 Oct 2009 - 18:51:03 MET DST