Re: do poczytania i refleksji

Autor: Michal AKA Miki <jakistammichal_at_z.onetu.pl>
Data: Sun 26 Jul 2009 - 00:59:40 MET DST
Message-ID: <h4g2ov$a41$1@inews.gazeta.pl>

Użytkownik "Radosław Sokół" <rsokol@magsoft.com.pl> napisał w wiadomości
news:2009072519425600@grush.one.pl...
>W dniu 23.07.2009 23:01, Michal AKA Miki pisze:
>> To moze gwarancja jako jedna ze skladowych... W sumie zdaje sobie sprawe,
>> ze
>
> Przedłużona gwarancja i tak jest jest wpisywana. I czasem,
> prawdę mówiąc, bardziej to szkodzi, niż pomaga, bo właśnie
> zwiększa tylko cenę, a nie zmienia klasy sprzętu.
>
Bo samodzielnie rzeczywiscie problemu nie rozwiazuje...
Problem tkwi w warunkach oceny - zazwyczaj jest to 100% cena... to jest
wlasnie strzelanie we wlasne kolano...
Szkoda ze nie ma jakichs "autoryzowanych" rankingow awaryjnosci - tak jak ma
to miejsce w przypadku samochodow... Wtedy mozna sie oprzec na takich
badaniach i zazadac komputerow z odpowiednio niska klasa awaryjnosci.

>> - kary umowne za niedotrzymanie warunkow gwarancji
>
> Cóż... Są wpisywane, ale akurat w jednostkach państwowych
> zazwyczaj nie ma woli, by je egzekwować. A przynajmniej mam
> takie doświadczenia z mojej uczelni.

To rowniez moja (byla) uczelnia :)

>
>> To powinno wyeliminowac garazowcow i firmy "domowe", a co wiecej - w tym
>> przypadku tym wiekszym bardziej sie bedzie oplacac markowy sprzet z dluga
>> gwarancja producenta i duzym, zorganizowanym serwisem - czyli de facto
>> zostana tylko duze, liczace sie firmy...
>> Pytanko, czy takie warunki mozna zawszec w specyfikacji...
>
> Można. Ale one nie zlikwidują problemu. Z tymi warunkami mo-
> żesz bowiem dalej poskładać komputer z kawałków lub byle ja-
> ki i wygrać z gotowcem typu Lenovo, Dell czy HP.

Nawet w przypadku ogolnokrajowego serwisu? Mozna tez zazadac serwisu
miedzynarodowego (nawet jesli nie ma sensu z praktycznego punktu widzenia),
to wyeliminuje skladaki ostatecznie.

>
> W przypadku serwerów można się jeszcze jakoś zastrzegać,
> bo niektórych warunków składacze nie są w stanie spełnić.
> Ale z komputerami biurkowymi i przenośnymi jest problem.
> Czym bowiem różni się taki np. Acer od HP, skoro często ich
> fabryki są obok siebie nawet?

No coz... Acer to juz jest *jakas* marka :D
Ja ostatnio poznalem zadowolonego uzytkownika acera. Uzywal go ze 2 razy w
tygodniu, po 2-3 godziny... Acer obecnie ma 3 lata i dziala niemal
bezawaryjnie.

Pozdrawiam
Michal
Received on Sun Jul 26 01:00:19 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 26 Jul 2009 - 01:51:08 MET DST