Re: MAC co za i przeciw?

Autor: rs <no.address_at_no.spam.pl>
Data: Mon 13 Jul 2009 - 03:52:54 MET DST
Message-ID: <884l55189isp2m7auht9fs5vni6dre98bu@4ax.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

On Sat, 11 Jul 2009 19:31:58 +0000 (UTC), MK <userneme@hostname.com>
wrote:

>Dnia 11.07.2009 rs <no.address@no.spam.pl> napisał/a:
>
>>>>> to wypadałoby podać
>>>>>jakieś rozsądne argumenty, a nie tylko wykrzykiwać, że ludzie są
>>>>>uprzedzeni do Apple.
>>>> no to przeciez sa ponizej.
>>>Lepiej późno niż wcale.
>>
>> jakie pozno? zapytales. odpowiedzialem.
>
>Ale przecież o to pytał już autor wątku.

widocznie nieuwaznie czytasz ten watek, bo dostal ode mnie odpowiedz
8 dni temu.

> Skoro tak podważasz istotność
>kryterium ceny to warto podać swoje argumenty.

wszystko u ciebie w porzadku? a o czym m.in. rozmawiamy przez ostatnie
pare dni?

>>>> a co z telefonami. kiedys tez je mozna bylo reperowac, teraz? zapomnij
>>>> zeby, czasami, cos takiego w ogole otworzyc.
>>>Ale ja nie piszę o tego typu "naprawie" tylko o prostej wymianie
>>>odrębnych podzespołów z ustandaryzowanym interfejsem.
>>
>> zobacz jak wyglad obecnie ten ustandaryzowany interface. te standardy
>> zmieniaja sie co kilkanascie miesiecy, gora pare lat. jaki sto
>> standard?
>
>Powszechny i udokumentowany. Pojawia się SATA i wszystkie płyty
>zaczynają to obsługiwać, pojawi się USB 3.0 - też będzie powszechny itd.
>Czas życia nie jest żadnym argumentem na rzecz "wolnej amerykanki".
>Zresztą w niektórych przypadkach nie jest on wcale taki krótki.

np. pojawia sie ISA i jak masz jakis specyficzny kontroler zrobiony na
twoje prywatne zamowienie, to obecnie juz mozesz sobie go wsadzic w
buty. a szczegolnie dlugi jest zywot procesorow. <rs>
Received on Mon Jul 13 03:55:06 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 13 Jul 2009 - 04:51:04 MET DST