Re: RAID 0 - błąd nie ma błędu?

Autor: Gargamel <delKichote_WYTNIJ_TO__at_o2.pl>
Data: Sat 07 Feb 2009 - 14:34:01 MET
Message-ID: <bn1icb8lv4cz.1m1qk5s4bkypv.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Jacek Kalinski <jacek_kal@go2._NOSPAMPLEASE_.pl> w wiadomości
<news:slrngoopbu.17t.jacek_kal@nntp.dyski.one.pl> napisał/a:

> Generalnie to proponowałbym sprawdzenie SMARTa obu dysków fizycznych.
> Jeśli którykolwiek ma relokowane sektory lub nieodczytywalne sektory,
> wówczas wymień dysk na sprawny.

Jeden mój wieloletni dysk ma od zawsze 1 "reallocated" sektor, dostał go po
~1-2 latach używania, drugi roczny dysk ma też 1, dostał go po jakimś 1-2
miesiącach używania, trzeci najnowszy też już chyba ma 1.
To co - wyrzucać wszystkie? Tego najstarszego z wiecznym 1 "reallocated"
sektorem też?

ps.: Mam też jakiś antyk 40GB, ten to ma kilkanaście "reallocated", no tego
to już na pewno na śmietnik???

ps2.: O stanie dysku nie świadczy ilość takich sektorów, ale ich PRZYROST W
JEDNOSTCE CZASU. Nota bene, "smart" ocenia bardzo wysoko "fitness" i
"performance" tych dysków...

ps3.: A dane należy mieć bekapowane w 2-3 miejscach, inaczej tak jakby się
ich nie miało, jakie by te dyski nie były :P.

Pozdrawiam,
  Gargamel

-- 
Nie należy wyciągać świni z gówna, bo jej jest tam dobrze.
Received on Sat Feb 7 14:35:23 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 07 Feb 2009 - 14:51:02 MET