Re: RAID 0 - błąd nie ma błędu?

Autor: Jacek Kalinski <jacek_kal_at_go2._NOSPAMPLEASE_.pl>
Data: Fri 06 Feb 2009 - 15:26:48 MET
Message-ID: <slrngoopbu.17t.jacek_kal@nntp.dyski.one.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

W artykule <5cfcdd5b-2262-480f-b94e-7e7845df861c@z6g2000pre.googlegroups.com>,
Krzysiek napisa³(a):

>> Dasz g³owê, ¿e to by³ RAID0 (stripping)?
>> Jako¶ nie chce mi siê w to wierzyæ.
>
> dam, bo to jest RAID 0 stripping na moim domowym komputerze... ;-)

W takim razie kontroler oszukiwa³, ¿e ma b³±d. Gdyby pojawi³ siê b³±d
na jednym z dysków spiêtych w RAID0, to backupu danych ju¿ raczej nie
wykonasz.
Chyba, ¿e kontroler oszuka³, ¿e na dysku jest badsektor, a pó¼niej oszuka³
sam siebie, ¿e rzekomo uszkodzony sektor naprawi³ (trochê skomplikowane)
:)

Generalnie to proponowa³bym sprawdzenie SMARTa obu dysków fizycznych.
Je¶li którykolwiek ma relokowane sektory lub nieodczytywalne sektory,
wówczas wymieñ dysk na sprawny.
Je¶li oba bêd± sprawne (i w smarcie nie bêdzie ¿adnych informacji
o wcze¶niejszych problemach), to jest do¶æ spora szansa, ¿e kontroler
jest do d... ;) (czytaj: jest do danych, po których utracie nikt nie
bêdzie p³aka³). No w ostateczno¶ci ta¶ma dysków, ale te obecnie s±
dosyæ solidnie wykonane je¶li tylko nie od³±cza siê dysków kilka
razy dziennie.

Jacek
Received on Fri Feb 6 17:30:10 2009

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 06 Feb 2009 - 17:51:02 MET